Nie tylko Mario i Zelda - Nintendo chce tworzyć więcej nowych serii
Firma szuka innowacji.
- Nintendo chce tworzyć więcej nowych licencji
- To konieczne, by przyciągnąć graczy - uważa szef firmy
Szef Nintendo - Shuntaro Furukawa - przyznał w niedawnym wywiadzie, że jego firma zamierza tworzyć więcej całkiem nowych licencji. Nie zrezygnuje jednocześnie z tych dobrze znanych, jak Mario i The Legend of Zelda.
Zapewniania padły w rozmowie z japońskim dziennikiem Nikkei. Jak przyznał menedżer, konkurencja na rynku gier wideo jest coraz większa, więc konieczne są ciągłe innowacje.
- Wraz z coraz dłuższym czasem spędzanym w domach, pojęcie rozrywki staje się coraz szersze. Gry nie są konieczne do życia. Muszą być interesujące, by konsumenci właśnie na nie przeznaczyli ograniczony czas wolny. Konkurencja jest mocna i nie jestem optymistą - przyznał.
- Sam przyglądam się różnym formom rozrywki. W przyszłości skupimy się na całkiem nowych seriach, obok dobrze znanych hitów sprzedażowych, jak Mario i Zelda - dodał Furukawa.
Japońska korporacja w ostatnich latach stosunkowo rzadko inwestuje w nowości. W dłuższe serie przekształcono Splatoon (w 2015 roku), a wcześniej Wii Sports (2006) oraz Pikmin (2001).
Gdzie indziej w rozmowie z Nikkei szef Nintendo przyznał, że japońska korporacja zabezpieczyła części potrzebne do dalszej produkcji konsol Switch, choć braki w sklepach - jak było w ostatnich miesiącach - mogą się jeszcze powtórzyć.