Nieoficjalnie: w nowym filmie Mortal Kombat pojawi się czternastoletni Raiden
Zabraknie jednak Scorpiona i Sub-Zero.
W kolejnym filmie kinowym na podstawie serii bijatyk Mortal Kombat pojawi się stworzony na potrzeby ekranizacji bohater oraz odmłodzony Raiden - wynika z nieoficjalnych informacji.
Serwis That Hashtag Show dotarł do opisów postaci, przygotowanych z myślą o procesie szukania aktorów. Obraz skupi się podobno na losach Cole'a Turnera - niedostępnego w grach owdowiałego boksera, dla którego najważniejsza jest córka. Mężczyzna otrzyma zaproszenie do udziału w turnieju decydującego o losach Ziemi.
Nie zabraknie też Raidena, choć ulegnie dużym modyfikacjom względem pierwowzoru. Twórcy filmu zamierzają ponoć przedstawić nieśmiertelnego boga piorunów jako czternastoletniego chłopca. Nie zmieni się jednak rola młodzieńca - zajmie się szkoleniem wojowników.
Pojawi się również Sonya Blade - opisywana jest jako trzydziestoletnia pisarka, która postanowiła zweryfikować przepowiednię o Mortal Kombat. To właśnie ona zrekrutuje Cole'a i obok boksera będzie jedną z głównych bohaterek.
W zestawieniu postaci nie ma Scorpiona i Sub-Zero. Niewykluczone, że jednak znajdą się w filmie - dziennikarze That Hashtag Show zwracają uwagę, że być może producenci nie szukają dla nich aktorów, ponieważ w rolę słynnych wojowników wcielą się zamaskowani kaskaderzy.
Lista bohaterów, którzy podobno trafią do ekranizacji, obejmuje także między innymi Kano, Mileenę, Jaxa, Liu Kanga, Kung Lao i Shang Tsunga. Oczywiście do powyższych doniesień należy podchodzić z dystansem, ponieważ mogą nie znaleźć pokrycia w rzeczywistości.
Za scenariusz nowego filmu odpowiada Greg Russo, który obecnie pracuje także nad historią obrazu na podstawie cyklu F.E.A.R. Reżyserią zajmuje się zaś Simon McQuoid, dotychczas specjalizujący się w kręceniu reklam. Producentem jest James Wan.