Skip to main content

Niepewna przyszłość BioShocka na PS Vita

„Wszystko zależy od tego, co uzgodnią szefowie Take-Two i Sony.”

Przyszłość zapowiedzianego w czerwcu 2011 roku BioShocka na PS Vita stoi pod znakiem zapytania. - Wszystko zależy od tego, co uzgodnią szefowie Take-Two i Sony, ustalenia cały czas trwają - zdradza Ken Levine, główny projektant gry, w rozmowie z dziennikarzami brytyjskiej redakcji Eurogamera.

- Mam ciekawy pomysł na tę grę. Pytanie, czy uda się dograć wszystkie szczegóły tak, aby w kwestiach biznesowych obie strony były zadowolone. Całe szczęście, osobiście nie biorę udziału w dyskusjach. Nie jestem biznesmenem, a projektantem - mówi dalej Levine.

- Jestem tutaj, aby powiedzieć, że coś robimy. Projekt jest jednak w bardzo, bardzo, bardzo, bardzo wczesnej fazie - mówił w 2011 roku Levine na konferencji Sony. - Zazwyczaj nie ogłasza się projektów tak wcześnie, ale Sony koniecznie chciało pokazać światu, że deweloperzy wspierają Vitę i dlatego zgodziłem się wystąpić - komentuje sytuację dzisiaj.

BioShock na PS Vita został zapowiedziany na targach E3 2011, ale gra wciąż znajduje się tylko w fazie przedprodukcji. W kwietniu 2012 roku Levine informował, że twórcy całe moce przerobowe skupiają na Bioshock Infinite (PC, PS3, X360), a wersją na konsolę przenośną zajmą się później. W obliczu dzisiaj opublikowanej wypowiedzi, wcale nie jest to tak pewne.

Szef Irrational Games jest jednak dobrej myśli. - Sony zawsze było dla nas dobrym partnerem - zapewnia.

Jeżeli tytuł powstanie, nie będzie konwersją ani oryginalnego BioShocka, ani Infinite, ale Levinie nie chce zdradzić większej ilości szczegółów. - Wolę nie mówić o projektach, z których tak naprawdę nie mamy jeszcze nic do pokazania. Nauczyłem się być ostrożnym - ucina pytania.

Zobacz także