Niezależna strzelanka Killing Room zadebiutuje 20 października
Zabójcze reality-show.
Deweloperzy z niezależnego studia Alda Games ujawnili dokładną datę premiery kolejnego projektu - strzelanki Killing Room. Produkcja ukaże się 20 października na PC.
Na Steamie dostępne są już wymagania sprzętowe - do zabawy potrzebny będzie komputer wyposażony co najmniej w czterordzeniowy procesor 2 GHz oraz 4 GB pamięci RAM.
W grze weźmiemy udział w tytułowym programie - organizowanym w dalekiej przyszłości reality-show, w którym należy przetrwać w pomieszczeniach z potworami i pułapkami.
Istotnym elementem produkcji będzie system popularności - po ukończeniu każdego poziomu wysiłki gracza zostaną nagrodzone przez publiczność. W zależności od oceny - pozytywnej lub negatywnej - otrzymamy jeden z dwóch rodzajów przedmiotów.
Pierwsze pomogą w zabawie, oferując różnorodne bonusy - na przykład leczenie po zabiciu wroga, podwójny skok czy umiejętność rozbrojenia pułapek. Natomiast drugie utrudnią zmagania, pozbawiając postać oka, nogi czy zdolności biegu.
Twórcy przygotowują też specjalny tryb przeznaczony dla osób transmitujących rozgrywkę w internecie - w rolę publiczności wcielą się widzowie, którzy mogą nagrodzić lub ukarać gracza.
Wydarzenia przedstawione zostaną w perspektywie pierwszej osoby, zaś poszczególne poziomy generowane mają być losowo, zaś śmierć bohatera zakończy zabawę.
Postać opisana zostanie szeregiem współczynników, które będzie można rozwijać. Do tego 15 zróżnicowanych broni, a także 25 typów przeciwników do pokonania, w tym ośmiu bossów.