Niezależne Impact Winter opóźnione do 23 maja
Survival dla jednego gracza.
Przedstawiciele Bandai Namco poinformowali dziś, że premiera Impact Winter od niezależnego studia Mojo Bones została przełożona na 23 maja.
Gra miała zadebiutować w przyszłym tygodniu na PC, PS4 i Xbox One.
Deweloperzy tłumaczą, że w miarę procesu produkcji Impact Winter rozrosło się nieco bardziej niż planowano. W efekcie twórcy potrzebują więcej czasu na jak najlepsze dopracowanie szczegółów.
Projektanci chcą też upewnić się, że początek post-apokaliptycznej przygody nie będzie zbyt trudny i przytłaczający dla graczy. Postanowiono dopracować prolog i pierwsze godziny zabawy.
Akcja Impact Winter rozgrywa się na Ziemi po uderzeniu asteroidy. Klimat jest niestabilny, a na terenie Stanów Zjednoczonych niemal bez przerwy pada śnieg.
Bohater błąka się po pustkowiach, a w końcu trafia na wystającą spod kilkumetrowej warstwy białego pyłu wieżę kościoła. Okazuje się, że schroniło się tam kilka osób. Dołączamy do grupy i zajmujemy się dbaniem o kryjówkę oraz potrzeby nowych przyjaciół.
Akcję obserwujemy z góry, pod kątem, trochę jak w grach typu Diablo. Walka nie ma jednak dużego znaczenia, najważniejsza jest eksploracja i poszukiwanie zasobów. W przeciwieństwie do wielu innych tytułów survivalowych, Impact Winter stawia na przygodę fabularną dla jednego gracza.