Nintendo chce wysłać 2 mln konsol Switch do sklepów w marcu 2017
Plus: inne wieści z firmy.
Szef Nintendo - Tatsumi Kimishima - ujawnił podczas dzisiejszej rozmowy z dziennikarzami, że firma planuje osiągnąć nakład 2 mln egzemplarzy konsoli Switch już w pierwszym miesiącu na rynku.
Oznacza to, że taka liczba urządzeń trafi do sklepów (nie bezpośrednio do graczy) już w marcu przyszłego roku - informuje Takashi Mochizuki z dziennika The Wall Street Journal.
Analitycy są spokojni i zapewniają, że taka zapowiedź ma obecnie małą wartość, ponieważ nie wiadomo, kiedy w marcu zadebiutuje Switch. Jeśli na początku miesiąca, to założenia są niskie.
Mochizuki potwierdził także, że urządzenia nie będą sprzedawane ze stratą i zasugerował, że gracze otrzymają szansę sprawdzenia ich jeszcze przed premierą. W tym roku nie powinniśmy jednak oczekiwać detali na temat ceny i specyfikacji technicznej.
Nintendo potrzebuje sukcesu, ponieważ w ostatnim kwartale fiskalnym (w okresie lipiec-wrzesień) zanotowano 7,8 mln dolarów straty operacyjnej, przez niskie zainteresowanie Wii U.
Jeśli weźmiemy pod uwagę ostatnie pół roku (kwiecień-wrzesień), jasne staje się znaczenie Pokemon Go. Japońska korporacja w czasie tych sześciu miesięcy pozyskała od firm zależnych aż 111,1 mln dolarów - w tym właśnie od Pokémon Co., gdzie posiada 33 procent udziałów.
Ogromna popularność aplikacji mobilnej od studia Niantic wpłynęła pozytywnie także na sprzedaż Nintendo 3DS, gdzie dostępne są inne gry z serii Pokémon, w tym nadchodzące w listopadzie Moon i Sun. Do końca marca sprzedaż przenośnych urządzeń ma wynieść 6 milionów.
Na grudzień zaplanowano także premierę gry mobilnej z Mario w roli głównej, co zapewne również przyniesie firmie spore zyski.
Pomimo straty operacyjnej, Nintendo zanotowało w ostatnim kwartale fiskalnym 603 miliony dolarów zysków, ale to dzięki jednorazowej sprzedaży udziałów w drużynie baseballowej Seattle Mariners.