Nintendo chyba przesadza. Streamerka zbanowana na Twitchu za oglądanie oficjalnego gameplayu z Zeldy
Kobieta przyznaje, że pierwszy raz spotyka się z taką sytuacją.
Nintendo obecnie z pełną stanowczością walczy z pojawiającymi się w sieci wyciekami z Legend of Zelda: Teras of the Kingdom. Popularna streamerka poinformowała, że jej konto na Twitchu zostało zbanowane za naruszanie praw autorskich japońskiego wydawcy. Problem polega na tym, że oglądała oficjalny i autoryzowany gameplay, a nie pozyskany nielegalnie materiał.
Z problemem spotkała się Alanah Pearce, czyli scenarzystka ze studia Sony Santa Monica, ale też znana streamerka. Jak wyjaśniła w filmie opublikowanym później na swoim kanale w serwisie YouTube, podczas transmisji oglądała i komentowała wraz z widzami oficjalny i autoryzowany przez Nintendo gameplay z nadchodzącej Zeldy, który zamieścił sieci YouTuber o pseudonimie Skill Up.
W połowie nadawania jej stream został nagle przerwany, a ona sama wylogowana z konta. Po ponownym zalogowaniu się zobaczyła, że cały jej kanał został zablokowany na 60 dni na skutek złożenia zażalenia przez właściciela praw autorskich. Później w osobnym komentarzu kobieta dodała, że otrzymała od serwisu Twitch potwierdzenie, że to właśnie Nintendo złożyło zażalenie.
Kobieta przyznaje, pierwszy raz spotyka się z taką sytuacją oraz sama nie wie do końca, który fragment regulaminu Twitcha mogła naruszyć. „Może ktoś to zobaczył i błędnie założył, że streamuję grę, nawet jeśli transmisja była dodana do kategorii »Tylko rozmowa« i opis wyraźnie informował, co będziemy oglądać. Może ktoś zobaczył tylko kawałek materiału i spanikował” - tłumaczy Pearce.
Do sprawy odniósł się także autor oryginalnego materiału z kanału Skill Up. „O kurcze. Tak, Nintendo chyba w ostatnim tygodniu stało się trochę nadgorliwe ze swoimi roszczeniami praw autorskich. Nie mam pojęcia czemu” - czytamy w wiadomości na Twitterze. Przypomnijmy, że Legend of Zelda: Teras of the Kingdom zadebiutuje już w ten piątek - 12 maja - na konsoli Nintendo Switch.
Dlaczego warto sięgnąć po „Legendy gier wideo”?
Dzięki książce poznasz największych twórców gier wideo w historii, a przy okazji dowiesz się, jak wielki był ich wpływ na wszystkie kolejne gry, również dzisiejsze hity, w które grasz na co dzień.
Kto pierwszy poruszył postacią na ekranie, jak narodziły się komputerowe RPG-i, dlaczego grom tak blisko do filmów, kto wymyślił otwarte światy, jak narodziły się strzelanki czy wreszcie, który znany twórca poleciał w kosmos jako drugi cywil w historii.