Nintendo patentuje ekrany ładowania z The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Oraz 31 innych rzeczy.
Japońska korporacja podzieliła się znaczną liczbą zarejestrowanych patentów, z których większość dotyczy The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom. Znajdziemy wśród nich przeróżne aspekty rozgrywki, a nawet ekrany ładowania.
Jak wylicza portal Automaton, w okresie od 10 lipca do 4 sierpnia Nintendo złożyło wnioski patentowe dotyczące 32 technologii, z których tylko jedna nie była bezpośrednio związana z ostatnimi przygodami Linka. Większość dotyczy niewielkich aspektów rozgrywki, w tym rzeczy działających za kulisami i niezauważalnych przez przeciętnego gracza.
Część patentów dotyczy mechanik pokroju Fuse czy Ultrajand, a nawet takich drobiazgów jak wzory matematyczne odpowiedzialne za obliczanie prędkości głównego bohatera czy jego zdolność chwytania się krawędzi różnych obiektów. W dokumentach znaleziono nawet patent na sekwencję ekranów wczytywania pojawiających się podczas szybkiej podróży. Nie byłby to pierwszy raz, ponieważ w przypadku poprzedniej odsłony również opatentowano wiele pomniejszych mechanik.
Temat dolał oliwy do ognia internetowych dyskusji na temat tego, czy aby przypadkiem Nintendo nie jest zbyt agresywne w patentowaniu funkcji oraz mechanik. Problemem nie jest sama ochrona swoich pomysłów, a raczej patentowanie rozwiązań, które zdawałyby się dość podstawowe w elektronicznej rozgrywce. Dobrymi tego przykładami są obliczenia związane ze staniem na poruszających się obiektach, używany przez Riju atak elektryczny, a nawet odcień zieleni widoczny na tunice Linka.
Wielu fanów oraz innych twórców gier jest zdania, że japońska korporacja nieco przesadza z patentowaniem drobiazgów, co uniemożliwia wykorzystanie podobnych mechanik w innych produkcjach. Raport firmy Patent Result zdradza, że Nintendo w 2022 roku przyczyniło się do odrzucenia 180 wniosków patentowych innych firm. Co ciekawe, najwięcej patentów w Japonii posiada... Konami, a Nintendo zajmuje pod tym względem piąte miejsce, plasując się za Bandai Namco, Sony i Segą.