„Nintendo Switch 2” zadebiutuje pod koniec 2024 roku - zapewniają źródła
Kolejne doniesienia.
„Kluczowe” studia dostały już zestawy deweloperskie następcy Nintendo Switch, a japońska korporacja planuje wypuścić nową konsolę na rynek w drugiej połowie przyszłego roku.
Takie - nieoficjalne - doniesienia przekazał serwis VGC, powołując się na własne, anonimowe źródła. Jak dodano, długi okres między wysłaniem devkitów i premierą pozwoli zbudować wystarczająco duże zapasy, by nie powtórzyły się problemy z dostępnością, jak było po debiucie PS5 i Xbox Series X/S.
Nie znamy obecnie żadnych szczegółów na temat specyfikacji technicznej, lecz nowe urządzenie ma podobno nadal oferować opcję przenośnej rozgrywki, wzorem Switcha. Dwaj rozmówcy wskazują, że japońska korporacja może nawet zdecydować się na ekran LCD zamiast OLED, by zmniejszyć koszty.
Mowa za to o większej pojemności, ponieważ 32 GB z obecnego sprzętu to dość mało, jak na współczesne standardy. W planach jest też obsługa kartridżów. Nintendo chce rzekomo zachować jak największą liczbę z ogromnej bazy użytkowników obecnej konsoli, lecz detale na temat kompatybilności wstecznej nie są znane.
Już teraz pojawiają się podobno głosy ze strony wydawców, według których wsparcie gier ze Switcha negatywnie wpłynie na sprzedaż tytułów „nowej generacji”, więc ewentualna decyzja japońskiej korporacji w tej sprawie będzie interesująca.
Warto zauważyć jednocześnie, że o nowej konsoli Nintendo spekuluje się już od wielu lat, bez większych rezultatów w rzeczywistości. Wraz z upływem czasu szanse na kolejne urządzenie są jednak coraz większe - w obecnym roku spadki sprzedaży sprzętu i tytułów na Switcha sięgają już dwucyfrowych rezultatów, więc odświeżenie linii produktów jest potrzebne.