Nioh - poradnik i najlepsze wskazówki

Walka, rozwój postaci, broń.

Poradnik - Mateusz Zdanowicz Autor

Aktualizacja: 15 lutego 2017

Nioh jest wymagającą gra, w której liczy się nie tylko refleks, ale też dokładne studiowanie zachowań wrogów, odpowiednie dobieranie ataków oraz używanych broni, a także uważna eksploracja.

Wysoki poziom trudności nie dziwi - w końcu za tytuł odpowiada Team Ninja, a więc twórcy serii Ninja Gaiden. Ponadto, deweloperzy wyraźnie inspirowali się serią Dark Souls, co widać i czuć na każdym kroku.

Świat gry podzielony jest na oddzielne lokacje, do których trafiamy z poziomu mapy. Odnalezienie ścieżki do celu jest tu łatwiejsze niż w grach From Software. Mimo to, początki mogą być trudne, jeżeli nie mamy dużego doświadczenia z tak wymagającymi produkcjami, dlatego też przygotowaliśmy zestaw najważniejszych porad i wskazówek na start.

Interfejs

W Nioh najważniejsze informacje są zawsze pod ręką. Interfejs wyda się znajomy przede wszystkim graczom, którzy spędzili dużo czasu w Bloodborne czy Dark Souls.

1 - Ikona ducha opiekuńczego. Błyszcząca w ten sposób oznacza, że możemy aktywować wzmocnienie Żywej Broni.
2 - Pasek energii życiowej (niebieski) oraz energii Ki, czyli odpowiednika staminy (zielony).
3 - Pasek zdrowia i energii wroga.
4 - Radar, który naprowadza (niezbyt dokładnie) na główny cel misji.
5 - Broń dystansowa.
6 - Broń główna.
7 - Zestaw przedmiotów do szybkiego użycia.
8 - Liczba punktów umiejętności do wydania.
9 - Postawa bojowa.
10 - Waluty: złoto oraz amrita.

Porady ogólne

Na początek kilka najważniejszych wskazówek dla początkujących i przypomnienie podstawowych zasad ostrożności dla miłośników Dark Souls czy Bloodborne.

Cierpliwości. W Nioh nie możesz się śpieszyć. Zaskoczy cię wróg wyskakujący nagle zza skrzyni i będziesz musiał niepotrzebnie się leczyć. Liczy się spokojne, metodyczne podejście. W miarę możliwości angażuj w walkę pojedynczych wrogów. W razie kłopotów nie bój się uciekać.
Amunicja. Nie marnuj strzał czy nabojów i staraj się używać broni dystansowej przede wszystkim do likwidowania wrogich łuczników. Kuszące może wydawać się postrzelenie z daleka także innych, ale później może zabraknąć ci amunicji, by pozbyć się irytującego snajpera z dachu.
Misje poboczne. Wykonuj ich jak najwięcej. Możesz je też powtarzać, szczególnie te zajmujące niecałe dziesięć minut. To świetny sposób na w miarę szybkie - i nieco mniej bolesne - zdobywanie doświadczenia i ekwipunku.
Ofiara. W kapliczkach możesz składać ofiarę z przedmiotów. Nie wahaj się przed oddawaniem broni i elementów pancerza, nawet tych niebieskich czy fioletowych. Dzięki temu możesz zyskać między innymi dodatkowe eliksiry lecznicze. W Nioh zdobywamy mnóstwo przedmiotów, dlatego nigdy nie warto żałować, że pozbywamy się wielu.
Eksploruj uważnie. Dokładne zwiedzanie lokacji to podstawa. Postaraj się nie przegapić żadnej ścieżki odbijającej od głównej drogi do celu. W ten sposób odnajdziesz nieocenione skróty do ostatnio odwiedzonej kapliczki. To niezastąpione ułatwienie, gdy umieramy w walce z bossem.
Energia Ki. Pamiętaj, że wciskając L1 od razu po ataku (gdy na bohaterze dostrzeżesz światło jasnej energii), aktywujesz tak zwany impuls Ki. Dzięki niemu możesz pozbyć się pól mrocznej energii zostawianej przez demony, a wraz z rozwojem umiejętności, impuls może także odpychać wrogów czy wzmacniać kolejne ciosy.

Walki z bossami

Starcia z różnorodnymi bossami to ważny element Nioh. Podobnie jak w Dark Souls, potężnych przeciwników pokonujemy na końcu każdej misji. Poniżej znajdziecie opis walk z zadań głównego wątku fabularnego.

Broń i duch opiekuńczy

Po ukończeniu krótkiego prologu trafisz do Japonii. Rozpoczynając pierwszą właściwą misję fabularną, otrzymasz możliwość wyboru ulubionej broni. Gra sugeruje katanę, ale my polecamy raczej włócznię - ze względu na ciosy o dalekim zasięgu, jest to dobra broń do ostrożnej gry, w sam raz dla początkujących. Katanę możesz wybrać jako drugą ulubioną broń.

Wybraną w pierwszej kolejności broń odnajdziesz jako pierwszą, przy zwłokach leżących na brzegu, naprzeciwko pierwszej kapliczki. Wybór broni wiąże się także z dodatkowym punktem statystyk - choć to tylko jeden punkt, więc nie ma zbyt dużego znaczenia.

Warto poświęcić dużo czasu jednemu rodzajowi broni, wtedy opanujemy ją do perfekcji po wielu godzinach gry. Zmiana oręża nie jest jednak szczególnie trudna dzięki osełkom. Przedmiot ten pozwala szybko zwiększyć poziom ekspertyzy w używaniu wyposażonej aktualnie broni. To pomocne, gdy cały czas używamy - przykładowo - topora, ale znajdujemy włócznię czy miecz, który wyjątkowo przypadnie nam do gustu.

Wybór ducha opiekuńczego może wydawać się niejasny. Duch zwiększa nieco skuteczność bohatera. Polecamy pieska Kato, który lekko zwiększy zadawane obrażenia. W lewym górnym rogu - przy pasku życia i energii - widoczna jest okrągła ikona ducha. Kiedy jest naładowana, możemy aktywować specjalne wzmocnienie - Żywą broń. Duch wskoczy wtedy na chwilę do naszej broni, dzięki czemu będziemy mogli uderzać przy zużywaniu minimalnych ilości energii i zadamy mocniejsze ciosy.

Rozwój postaci, atrybuty

Jeżeli graliście w Dark Souls lub Bloodborne, poczujecie się jak w domu. Bohatera rozwijamy przy Chramach (kapliczkach), które stanowią też checkpointy (użycie kapliczki wiąże się z faktem, że odrodzą się pokonani wrogowie - poza bossami i demonami z „mgły”).

Podczas rozgrywki, zabijając wrogów i przeszukując ciała oraz skrzynie, zdobywamy tak zwaną amritę. Jest to odpowiednik dusz z Dark Souls. Wydajemy punkty amrity, by zwiększać statystyki, a każde zwiększenie jakiegokolwiek atrybutu równa się ze zwiększeniem ogólnego poziomu postaci.

Im wyższy nasz poziom, tym więcej amrity musimy wydać na rozwój atrybutów. Różne statystyki wpływają na inne aspekty postaci i na efektywność różnych broni.

Ciało - ma wpływ na życie, odporność na paraliż i trucizny, a także na efektywność włóczni.
Serce - wpływa na energię ki (odpowiednik staminy) oraz na efektywność łuków i mieczy.
Kondycja - wpływa na maksymalny udźwig oraz na życie, a także na efektywność dział.
Siła - ma wpływ na bonusy od ciężkich pancerzy, zwiększa efektywność toporów. Dobre dla tanków.
Umiejętność - ma wpływ na bonusy lżejszych broni i pancerzy, istotna dla dwóch mieczy i karabinów.
Zręczność - określa możliwości ninjutsu, a więc tworzenia gadżetów (shurikeny, trujące oleje na broń i tym podobne).
Magia - wpływa na możliwości onmyo, czyli tworzenia talizmanów zaklinających broń i prostych zaklęć ofensywnych.
Dusza - wpływa na siłę ducha opiekuńczego.

Najlepiej inwestować w atrybut związany z bronią, z której najlepiej nam się korzysta. Początkujący mogą postawić na włócznie i topory, czyli Siłę i Ciało, gdyż te statystyki pozwolą im najbardziej uodpornić się na obrażenia fizyczne.

Wszystkie rozwinięte atrybuty można zresetować. Używamy w tym celu księgi reinkarnacji. Pierwszą zdobędziemy jednak dopiero po kilku godzinach gry. W późniejszych fazach będziemy mogli ją zakupić u kowala.

Podczas gry zdobywamy też punkty prestiżu Agyo (zakładka Tytuły). Wydajemy je na różne pasywne bonusy. Możemy w ten sposób zwiększyć odporność, siłę ataków itp. Są to raczej niewielkie bonusy. Po wybraniu jednego, na liście zostaje on zastąpiony innym do wyboru.

Chramy mogą też zapewnić nam błogosławieństwo - podczas gry możemy znaleźć i odesłać do kapliczki małe, zielone stworki: kodamy. Im więcej ich odeślemy, tym więcej błogosławieństw otrzymamy do wyboru w kapliczce.

Walka i sterowanie

System walki przypomina ten z Dark Souls. Jeżeli znamy gry From Software, warto w opcjach wybrać typ sterowania B. Wtedy atak lekki przypisany będzie do R1, atak silny do R2, garda do kwadratu, a zmiana przedmiotów do trójkąta.

Cios lekki i silny to podstawa. Wykonując kilka ciosów z rzędu, tworzymy proste combosy. To sprawia, że trzeci czy czwarty cios może być nieco inny niż poprzednie, zadać inne obrażenia. Należy jednak uważać, by nie przeszarżować.

Dodatkowym i ważnym systemem są także postawy bojowe. Wciskając L1 i jeden z przycisków (kwadrat, trójkąt lub krzyżyk przy typie sterowania B), włączamy inne postawy - niską, średnią lub wysoką. W każdej postawie ciosy się różnią. Po zdobyciu nowego rodzaju broni warto przetestować ataki „na sucho”.

W miarę postępów odblokowujemy umiejętności, które poszerzają nasze możliwości na polu walki. Przydzielając punkty samuraja do wybranych talentów, możemy na przykład zyskać możliwość obrotowego ataku toporem, albo odepchnięcia wroga włócznią podczas trzymania gardy.

Oczywiście najważniejsze jest obserwowanie wrogów. Zawsze, gdy spotykamy nowy rodzaj oponenta, najpierw najlepiej spokojnie przyjrzeć się jego atakom i animacjom. Dzięki temu wychwycimy słabe punkty i dobre momenty na wyprowadzenie ciosów. W miarę możliwości dobrze zachodzić wrogów od tyłu.

Warto pamiętać, że przeciwnicy ludzcy, a także mniejsze zombie, są wrażliwi na tak zwany stagger. Oznacza to, że możemy wyprowadzić ich z równowagi, gdy trafimy ich, kiedy wyprowadzają cios. To przydatna wiedza, szczególnie kiedy używamy szybkich broni. Czasem możliwe jest zadanie tak wielu szybkich ciosów pod rząd, że przeciwnik nie będzie miał szans na wzięcie zamachu.

Z demonami i większymi oponentami jest nieco inaczej, a zwykłe wyprowadzenie ich z równowagi nie zawsze działa. Na większe stwory skuteczny bywa strzał w głowę lub inny czuły punkt. Może to sprawić, że na chwilę się zatrzymają lub upadną, dając nam świetną okazję do ataku.

Najtrudniejsze są walki z bossami. Pierwsza - w londyńskim prologu - jest najprostsza. Wystarczy unikać topora i uskakiwać za plecy strażnika. Gdy przemieni się w demona jest nieco straszniejszy, ale nadal prosty. Trzeba tylko czekać, aż zacznie szarżować. Robi to powoli, a więc mamy sporą szansę na uskok i zadanie ciosu. Po zaatakowaniu najlepiej odskoczyć.

Pierwszy „prawdziwy” boss na końcu misji w wiosce rybackiej to już większe wyzwanie i z pewnością zginiemy kilka razy, zanim dobrze go wyczujemy. Warto mieć na uwadze animacje ataku wroga - gdy próbuje atakować kulą na łańcuchu, trzeba szybko uskoczyć w bok i za jego plecy, zaatakować i natychmiast odskoczyć, by uniknąć obszarowego ataku kulami. W drugiej fazie walki jest nieco łatwiej. Wystarczy uważnie obserwować bossa, unikać rzutów i czekać, aż wykona uderzenie, a wtedy zaatakować.

Tryb online i kooperacja

Nioh oferuje pewne aspekty gry sieciowej, choć na razie ograniczone. Od samego początku trafiamy na czerwone nagrobki z mieczami wbitymi w ziemię. To oznaczenia miejsc, w których zginęli inni gracze. Możemy przy nich wezwać upiora - to postać obcego gracza, ale steruje nią sztuczna inteligencja.

Zazwyczaj taki przeciwnik jest bardziej wymagający od zwykłych wrogów. Warto też zwrócić uwagę na jego wyposażenie i poziom, zanim zdecydujemy się go przyzwać.

Tryb faktycznych potyczek z innymi graczami zostanie dodany do gry w przyszłości.

Możliwość kooperacji pojawia się po pierwszej głównej misji fabularnej, a więc pierwszego bossa musimy pokonać sami. Później możemy jednak korzystać ze specjalnych przedmiotów - kubków Ochoko. Znajdujemy je podczas eksploracji.

By przywołać pomoc, musimy przy kapliczce wybrać opcję Przyzwij gościa. Później należy po prostu poczekać. Można odejść od kapliczki - w prawym górnym rogu powinieneś widzieć obracający się znaczek ładowania i wyszukiwania kompana. Kiedy towarzysz się pojawi, zobaczysz jego pasek zdrowia pod twoim. Pomocnik pojawi się przy kapliczce.

Z towarzyszem zawsze raźniej - i łatwiej

Przyzywani goście mogą znacznie ułatwić starcia z bossami, ale też z bardziej irytującymi przeciwnikami. Warto jednak pamiętać, że jeżeli pomocnik zginie zbyt wiele razy, w końcu wróci do własnego świata.

Jeżeli sami chcemy pomóc komuś, musimy wybrać opcję Bramy Tori na mapie świata i ustalić, czy chcemy współpracować w konkretnym zadaniu, czy po prostu pomóc komukolwiek. Następnie możemy rozpocząć wyszukiwanie, a gdy trafi się ktoś, kto szuka wsparcia, zostaniemy wezwani do jego świata.