Skip to main content

No Man's Sky debiutuje na PC w piątek wieczorem

Trwają ostatnie poprawki.

Wszystko wskazuje na to, że gracze zamierzający natychmiast wskoczyć do wszechświata No Man's Sky w wersji PC będą musieli poczekać nieco dłużej, niż sugeruje data premiery.

Ambitna produkcja zadebiutuje na komputerach osobistych już 12 sierpnia, lecz osoby planujące rozgrywkę już w nocy z czwartku na piątek powinny raczej zmienić plany i porządnie się wyspać.

„Wersja PlayStation 4 debiutuje jutro, ale staramy się udawać, że to normalny dzień pracy” - napisał wczoraj producent Sean Murray w serwisie Reddit, pisząc o premierze wersji PC. „Zakładamy piątek o godzinie 19:00, ale będziemy informować wraz ze zbliżaniem się do tej godziny.”

Termin może więc jeszcze ulec zmianie, ale jest raczej mało prawdopodobne, by premiera miała odbyć się wcześniej, niż podał deweloper.

„Prawda jest taka, że nadal ciężko pracujemy. Nie ma żadnego spisku, śpieszymy się po prostu z dodaniem wszystkich dodatkowych opcji” - wyjaśnia Murray.

Te „dodatkowe opcje” to między innymi możliwość zmiany kątu widzenia - wąski FOV jest jednym z krytykowanych elementów w wersji PlayStation 4.

Zobacz na YouTube

Warto też wspomnieć o interesującej anegdocie, którą przytoczył Murray:

„Byłem w biurze wczoraj wieczorem i musiałem zrobić przerwę na wywiad dla Playboya” - opowiada deweloper. „Koleś pyta mnie, co aktualnie robię. Odpowiedziałem, że zajmuję się kompatybilnością dla sterowników ATI w OpenGL. Zapytał, czy mogę wymyślić coś innego. Zawsze wiedziałem, że nie nadaję się na artykuł do Playboya.”

Zobacz: No Man's Sky - poradnik i najlepsze wskazówki

Wczorajsza seria pytań i odpowiedzi w serwisie Reddit była źródłem wielu innych szczegółów. Dowiedzieliśmy się na przykład, że wersje PS4 i PC korzystają z innych serwerów, więc nie trafimy na te same planety czy odkryte już gatunki.

Osobno - na oficjalnej stronie - Murray ostrzegał, że No Man's Sky to „dziwna gra”, która nie jest przeznaczona dla każdego. Nie powinniśmy spodziewać się kontaktów z innymi graczami, budowania miast czy tworzenia własnych cywilizacji.

„W dniu premiery jest to nieskończony, proceduralny sci-fi-space-survival-sandbox, jakiego jeszcze nie widzieliście” - napisał. „Jeśli zagracie, zobaczycie, jak wierny jest pierwszym trailerom i oryginalnej wizji. To dziwna, niszowa i bardzo, bardzo wyluzowana gra.”

Zobacz także