Nowa gra twórców The Last of Us ma przypominać „serial telewizyjny”
Reżyser o szczegółach projektu.
Neil Druckmann - reżyser serii The Last of Us - ujawnił garść szczegółów odnośnie kolejnego tytułu studia Naughty Dog. Do pracy nad nowym projektem zaangażowano zespół scenarzystów, a sama gra ma przypominać bardziej „serial telewizyjny” .
W przeciwieństwie do serii The Last of Us oraz Uncharted, scenariusz nowej gry od Naughty Dog powstaje dzięki współpracy Druckmanna z ekipą scenarzystów. Jak dowiadujemy się z wywiadu przeprowadzonego przez serwis New Yorker, twórcy po raz pierwszy od dłuższego czasu zdecydowali się na spore zmiany w kwestii produkcji gry.
„Neil Druckmann ujawnił, że jego następny projekt to gra, która »jest skonstruowana bardziej na wzór serialu telewizyjnego« i jest to coś innego, niż kiedykolwiek stworzyło Naughty Dog. Dodatkowo nie pisze scenariusza sam, ani z jednym współpracownikiem. Zebrał cały zespół scenarzystów” - czytamy w artykule.
Reżyser nie doprecyzował, w jaki sposób produkcja gry przypomina prace nad serialem. Nie wyjaśniono również, czy zatrudnieni przez dewelopera scenarzyści mieli wcześniej do czynienia z grami komputerowymi. Możemy jednak podejrzewać, że studio znów celuje w stworzenie filmowej produkcji, skoncentrowanej na postaciach oraz historii.
W wywiadzie nie pada też żaden konkretny tytuł. Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się o rzekomych pracach nad The Last of Us 3, choć do tej pory nie otrzymaliśmy żadnego potwierdzenia w tym temacie. Możliwe więc, że studio pracuje nad kompletnie nową marką.
W tym samym wywiadzie poruszono także kwestię serialu „The Last of Us”, który zadebiutuje na platformie HBO Max już 16 stycznia 2023 roku. Jak się okazuje, telewizyjna adaptacja nie będzie przepełniona przemocą w takim stopniu, jak oryginał.