Nowa strzelanka traci graczy, ale twórcy zapewniają, że nie umiera
Spectre Divide nie podzieli losu Concorda.
Liczba osób grających w wydaną we wrześniu sieciową strzelankę Spectre Divide spada z każdym kolejnym tygodniem. Twórcy dostrzegają spowodowane tym faktem problemy z matchmakingiem, lecz zapewniają, że prace nad rozwojem gry wciąż trwają, a plotki o jej śmierci są stanowczo przesadzone.
Na oficjalnej stronie Spectre Divide pojawiło się obszerne podsumowanie pierwszego miesiąca oraz zapowiedź planów na rozwój tytułu. Nate Mitchell, prezes i współzałożyciel odpowiedzialnego za jej powstanie studia Mountaintop, odniósł się w nim do trawiących grę problemów.
„To prawda, że liczba jednoczesnych graczy Spectre jest niższa, niż byśmy chcieli. Ostatecznie gra PvP, taka jak Spectre, potrzebuje wielu graczy do zdrowego matchmakingu. Bez nich kolejki są dłuższe, a mecze mniej mniej sprawiedliwe. Mając to na uwadze, zapewniam, że Spectre nigdzie się nie wybiera. Serwery nie zostaną wyłączone, a aktualizacje nie zostaną wstrzymane” - zapewnia Mitchell.
„Jeśli liczba graczy spadnie, mamy już przygotowane strategie na poradzenie sobie z tą sytuacją, takie jak łączenie kolejek matchmakingu. Będziemy nadal pracować nad pozyskiwaniem nowych graczy. Uwielbiamy tę grę - włożyliśmy w nią całe serce i duszę przez ostatnie 4 lata - i dopiero zaczynamy” - dodaje szef Mountaintop.
Spectre Divide to strzelanka PvP, której mecze rozgrywane są w formule 3 na 3 graczy. Gra wyróżnia się innowacyjną mechaniką, pozwalającą kierować dwiema postaciami, co znacząco wpływa na dynamikę rozgrywki i taktyczne podejście do potyczek. Choć tytuł ten jest debiutanckim projektem studia Mountaintop, to jej twórcy zdobywali doświadczenie pracując nad takimi hitami, jak Apex Legends, Valorant czy seria Call of Duty.
Pomimo ciekawego pomysłu, modelu free-to-play oraz doświadczenia twórców przy produkcji popularnych sieciowych strzelanek, gra spotkała się ze stosunkowo chłodnym przyjęciem. Tytuł zbiera w serwisie Steam mieszane recenzje, a także był krytykowany za zbyt wysokie ceny mikropłatności (choć te zostały już obniżone). Choć na premierę gra zanotowała całkiem niezły wynik 30 tys. graczy jednocześnie, to liczba ta zaczęła sukcesywnie spadać. W październiku, według danych serwisu SteamDB, w Spectre Divide gra jednocześnie od 4 do 2,5 tysiąca graczy.