Nowe fragmenty rozgrywki z Dirty Bomb od twórców Enemy Territory
Splash Damage wraca do korzeni.
Przedstawiciele brytyjskiej redakcji Eurogamera mieli okazję pograć w Dirty Bomb - opublikowali fragmenty rozgrywki, które nagrali w siedzibie studia Splash Damage.
Dirty Bomb przypomina w założeniach kultowe Enemy Territory, różni się jednak otoczką. Akcja rozgrywa się w czasach współczesnych. Oprawa nie jest realistyczna, deweloperzy postawili na bardziej kreskówkowy styl - choć daleko mu do poziomu tytułów takich jak Team Fortess 2.
Gracze wezmą udział w mini-kampaniach. Zadaniem jednej drużyny będzie zrealizowanie kilku celów - na przykład naprawienie pojazdu, eskortowanie go do konkretnego punktu i zniszczenie bazy. Drugi zespół zajmie się przeszkadzaniem w ofensywie.
Dirty Bomb ma zadebiutować w przyszłym roku na PC, jako tytuł Free to Play. Na oficjalnej stronie można zapisać się do testów wersji beta.