Nowe materiały wideo i szczegóły na temat polskiego Raven's Cry
Pirackie przygody.
Serwis RPGWatch opublikował zapowiedź polskiej gry akcji Raven's Cry, zmierzającej na PC już 26 stycznia, po wielokrotnie przekładanej premierze.
Tytuł jest mroczną produkcją RPG, w której wcielimy się w Christophera Ravena. Wyruszymy w podróż, by znaleźć morderców swojej rodziny i dokonać zemsty. Podczas przygody odwiedzimy trzy duże miasta, odwzorowane z historyczną dokładnością, zobaczymy także azteckie ruiny i niebezpieczną dżunglę.
Jak potwierdza RPGWatch, produkcja przeznaczona jest raczej dla dorosłych osób, a nasz bohater nie ma większego poszanowania dla ludzkiego życia. Wrogów wyeliminujemy za pomocą różnego wyposażenia, zaczynając od szabel, a kończąc na pistoletach i muszkietach. Znajdywany ekwipunek jest generowany losowo.
Gra obfituje w przerywniki, co nadaje jej podobno filmowego charakteru. Nie zabraknie też pomniejszych wyborów moralnych podczas wykonywania zadań. Nie ma za to opcji swobodnego żeglowania, a jedynie przemieszczanie się pomiędzy wybieranymi punktami.
Ważną rolę podczas przygód Ravena odegra posiadany okręt. Jednostkę rozbudujemy według własnego uznania, a załoga składać się będzie z osób o różnym charakterze i umiejętnościach. Zadbamy o morale, a podczas rekrutacji poznamy historie naszych podopiecznych.
W ramach postępów zdobędziemy punkty doświadczenia, rozwijając posiadane umiejętności. Trzeba będzie zadbać także o reputację - wykonywanie określonych czynności może spotkać się z sympatią jednego ugrupowania, irytując inną frakcję.
Świat nie jest zbyt interaktywny - dodaje RPGWatch. Przygotowane miasta są za to obszerne i pełne postaci niezależnych. Poza głównym wątkiem wykonamy też misje poboczne, takie jak poszukiwanie skarbów na bazie znalezionych map.
Nie zabraknie też walk na morzu. Co ciekawe, podczas abordażu Raven's Cry zamieni się w turową mini-grę, gdzie wydamy podopiecznym szczegółowe rozkazy.
Autor z RPGWatch zauważył także, że walka i ogólna mechanika rozgrywki przypomina Two Worlds 2, za które także odpowiadało studio Reality Pump.
W planach na przyszłość jest jeszcze wersja na konsole.
