Nowy film Marvela i Sony zapowiada się gorzej od „Morbiusa”. Krytycy wróżą wielką klapę
Opinie z przedpremierowych pokazów.
Wygląda na to, że tragicznie przyjęty „Morbius” doczeka się godnego następcy. W sieci pojawiły się już pierwsze, w większości bardzo krytyczne opinie recenzentów o „Madame Web” - superbohaterskim filmie powstającym w ramach współpracy Sony i Marvela.
„»Madame Web« to żenujący bałagan” - pisze Chris Parker na platformie X. „Utalentowane gwiazdy zmarnowano na prawdopodobnie najgorszy film komiksowy, jaki kiedykolwiek widziałem. Pełno tu okropnych dialogów, niezręcznego montażu i struktury godnej wyśmiania. Oglądając każdą scenę byłem zaskoczony, że ktoś to zatwierdził”.
Jak zauważa The Hollywood Reporter, równie negatywnych opinii jest całkiem sporo. Produkcji nie pomogły najwyraźniej nawet gwiazdy, takie jak Dakota Johnson („Pięćdziesiąt Twarzy Greya”) i Sydney Sweeney („Euforia"). Akcja rozgrywa się w tym samym uniwersum co filmowa seria „Venom”, ale całość wypada blado nawet w porównaniu do chłodno przyjętej drugiej części. „»Morbius« był lepszy” - podsumowuje krótko Matt Ramos po seansie.
„»Madame Web« to niezgrabny, słabo napisany, niechlujny film z przeciętnym montażem i aktorstwem. Mimo solidnych ujęć i ciekawej koncepcji, nie udało się tego uratować od fatalnej realizacji” - czytamy na profilu The Hollywood Handle. Nieco bardziej entuzjastyczną opinię wystosował James Preston Poole, choć trudno tu mówic o zachwycie.
„»Madame Web« jest całkowicie w porządku” - napisał. „Naprawdę nie ma tu wiele do opowiadania. Główne role mają swój urok. Dakota Johnson jest wiedźmowatym dziwakiem. Slasher zderza się tutaj z klimatem superbohaterów. Nie ma tu niczego więcej, ale to nie jest katastrofa”.
Własną opinie o przygodach pajęczej superbohaterki wyrobimy sobie już w ten piątek - 16 lutego, gdy „Madame Web” zadebiutuje w kinach. Kolejną ważną produkcją w filmowym kalendarzu będzie Deadpool 3, który niedawno doczekał się oficjalnego zwiastuna.