Nowy materiał wideo od twórców Tyranny opowiada o świecie gry
Trudna sztuka bycia złym.
Studio Obsidian Entertainment opublikowało pierwszą część pamiętnika deweloperskiego, opowiadającego o pracach nad mroczną grą RPG - Tyranny.
Materiał zaczyna się od podstawowych założeń uniwersum: gracz jest jednym z trybików w maszynie złej Kyros, która podbiła już niemal cały znany świat. Naszym zadaniem jest zaprowadzanie nowego porządku w świeżo opanowanych krainach.
- Koncept jest prosty: walka dobra ze złem dobiegła końca i zło zwyciężyło - wyjaśnia reżyser Brian Heins.
Ostatnim wycinkiem kontynentu broniącym się przed inwazją nie jest jednak mała wioska Galów, lecz skromny półwysep o nazwie Tiers - właśnie tutaj toczy się akcja produkcji. Naszym zadaniem - jako Fatebindera - jest podporządkowanie ziem pod sztandarem Kyros.
Najważniejszym aspektem Tyranny wydają się być liczne i rozbudowane wybory moralne, często gruntownie zmieniające wydarzenia - także te w dalszej części fabuły. Już samo stworzenie postaci zmodyfikuje wygląd świata.
- Jedna podjęta decyzja może wpłynąć na losy kogoś innego - tłumaczy Bobby Hernandez, twórca lokacji. - Nawet jeśli myślimy, że robimy coś dobrego, później może się okazać, że ta jedna rzecz nie była wcale taka dobra dla innej osoby.
Tyranny zadebiutuje jeszcze w tym roku, tylko u na PC.