Nowy Outcast nabiera kształtów. Trailer prezentuje śliczne widoki
Witamy na planecie Adelpha.
Outcast - A New Beginning to kontynuacja wydanej w 1999 roku gry, która jako jedna z pierwszych w historii oferowała otwarty świat we współczesnym rozumieniu tego słowa. Produkcja doczekała się teraz nowego trailera, prezentującego urokliwe widoki planety Adelpha.
Sequel zapowiedziano w 2021 roku. Warto być może dodać, że to już druga próba przygotowania projektu. Poprzednio „dwójkę” tworzono na przełomie wieków, ale prace nad projektem anulowano w 2001 roku z powodu bankructwa pracującego nad tytułem studia Appeal.
Kontynuacja powstaje ponownie, a za produkcję odpowiada ten sam zespół, który wrócił z zaświatów i dokonał reaktywacji w 2015 roku. W zespole jest wielu deweloperów, którzy pamiętają jeszcze pierwowzór sprzed niemal 25 lat. Akcję osadzono 20 lat po wydarzeniach z oryginału. Po raz kolejny wcielimy się Cuttera Slade'a, który został wskrzeszony przez Yodów.
Bohater „szybko orientuje się, że Talanie są zniewoleni, świat ogołocono z surowców, a przeszłość mężczyzny wiąże się z inwazją robotów. Raz jeszcze musi on spróbować ocalić planetę” - czytamy w opisie. W praktyce zajmiemy się eksploracją planety z pomocą plecaka odrzutowego, budowaniem broni w systemie rzemiosła i wykonywaniem zadań w ramach skomplikowanego, nieliniowego łańcucha misji.
Całość wydaje się przypominać połączenie „Avatara” z Far Cry oraz... Elex? Poznamy kulturę cywilizacji Talan, „pomagając im w wyzwalaniu wiosek i uzyskując dostęp do pradawnych mocy wykorzystujących siły natury”. Do tego „piękna, ręcznie stworzona planeta” oraz muzyka od Lenniego Moore’a, twórcy ścieżki dźwiękowej oryginału.
Outcast - A New Beginning nie ma jeszcze daty premiery, trafi na PC, PlayStation 5 i Xbox Series X/S.