Nowy projekt polskiego Flying Wild Hog to platformówka dla dwóch graczy
Kolorowo i przyjaźnie.
„Nie siedzimy bezczynnie ciesząc się pochwałami i sukcesem Shadow Warriora, tylko robimy kolejne fajne rzeczy” - przyznał w kwietniu tego roku w rozmowie z Eurogamer.pl Klaudiusz Zych z warszawskiego studia Flying Wild Hog. Teraz twórcy specjalizujący się dotychczas w strzelankach ogłosili nowy projekt - Juju.
Deweloperzy udowadniają, że są otwarci na nowe gatunki i tym razem stawiają na kolorową grę platformową, z kooperacją dla dwóch osób. Głównym bohaterem jest tytułowy szaman-panda, a do pomocy mamy oddanego przyjaciela - jaszczurkę Peyo (dzięki, SavingContent)
Wyruszamy w podróż, by uratować ojca Juju, a przy okazji także cały świat. Po drodze zbieramy „mistyczne klucze”. Twórcy zapowiadają unikatową oprawę graficzną, tryb wieloosobowy dla odbiorców w dowolnym wieku, „intensywne” walki z bossami oraz masę sekretów do znalezienia - czytamy na oficjalnej stronie.
Premiera na PC i bliżej nieokreślone konsole jesienią tego roku.
Flying Wild Hog powstało w 2009 roku, a dwa lata później studio wydało swój pierwszy tytuł - futurystyczną strzelanką Hard Reset. Twórcy przygotowali jeszcze DLC do tego tytułu, a następnie wspomniane Shadow Warrior dla Devolver Digital, odświeżając klasyczną produkcję z 1997 r.
