Nowy rekordzista wśród nagród filmowych. Wynik sprzed 20 lat wreszcie pobity
Poprzedni rekord należał do „Władcy Pierścieni”.
Jeszcze przed ostatnią galą rozdania Oscarów, film „Wszystko wszędzie na raz” zapisał się w historii kinematografii. Pobił tym samym prawie 20 lat temu wynik „Władca Pierścieni: Powrót Króla”. Teraz obraz Daniela Kwana i Daniela Scheinerta zdobył w sumie 145 wyróżnień i 306 nominacji.
Obliczenia przygotowała redakcja portalu IGN. Dziennikarze zwracają uwagę, że przez ostatnie 19 lat niektóre organizacje przyznające nagrody zakończyły działalność, a na ich miejsce powstały inne - z tego powodu w obliczeniach wzięto pod uwagę „tylko” 45 organizacji, które nominowały i ewentualnie wręczyły nagrody obu produkcjom.
Z obliczeń wynika, że „Wszystko wszędzie na raz” wygrywa wynikiem 145 nagród i 306 nominacji, podczas gdy „Powrót Króla” może się pochwalić 127 statuetkami przy 189 nominacjach. Warto zauważyć, że w takim jednak wypadku dzieło Petera Jacksona znacznie częściej wygrywało w kategoriach, do których kandydowało.
Jeszcze ciekawiej prezentują się liczby, jeśli odrzucimy nałożone kryteria i weźmiemy pod uwagę wszystkie zdobyte wyróżnienia i nominacje obu obrazów: „Wszystko wszędzie na raz” dostało w sumie 336 nagród pośród 691 nominacji, podczas gdy „Władca Pierścieni” wygrał 213 razy spośród 337 nominacji.
Przypomnijmy, że „Wszystko wszędzie na raz” opowiada o niezwykłych losach Evelyn. Skromna właścicielka pralni zmaga się z licznymi problemami, zarówno finansowymi, jak i rodzinnymi - jej biznes podupada, nie może dogadać się z córką, a do tego jej mąż rozważa wzięcie rozwodu. Nagle okazuje się, że jej problemy mogą zaważyć na losach całego multiwersum.