Nowy trailer Ghost Recon Wildlands przypomina o premierze
Jest wybuchowo.
Ghost Recon Wildlands debiutuje dziś w sklepach na całym świecie, więc Ubisoft podkręca atmosferę ostatnim zwiastunem strzelanki, prezentującym wybuchową akcję w Boliwii.
- Pozwól, że powiem to teraz: nie jesteś w stanie przygotować się na El Sueño - ostrzega pani w helikopterze zabierającym nas na teren akcji. El Sueño to niemiły pan z tatuażami na łysej głowie, szef kartelu Santa Blanca.
Wspomniana organizacja przestępcza opanowała kraj w takim stopniu, że z oburzeniem zareagowały nawet władze prawdziwej Boliwii. Zadaniem graczy będzie oczywiście wyeliminowanie bossa, razem z wszystkimi jego podwładnymi.
W tym celu zwiedzimy 21 zróżnicowanych regionów, atakując z lądu, wody i powietrza. Jeśli nie dysponujemy trójką znajomych, możemy też grać we współpracy ze sztuczną inteligencją. Może to i lepiej - boty mają więcej punktów życia od ludzkich towarzyszy.
Ghost Recon Wildlands debiutuje dzisiaj na PC, PS4 i Xbox One.
Choć to kolejna odsłona popularnej serii, to na dobrą sprawę otrzymujemy nową markę, która zrywa ze stosunkowo niewielką skalą rozgrywki, stawiając na ogromny i otwarty świat.
Gracze trafiają do wspomnianej Boliwii, gdzie muszą zająć się walką z niebezpiecznym kartelem. Deweloperzy stawiają na wolność wyboru - misje i środki niezbędne do ich wykonania wybierzemy wedle własnego uznania.