Nreal zbyt podobne do Unreal? Spór rozstrzygnie sąd
Problematyczna nazwa.
- Epic Games pozwało chińskie Nreal
- Źródłem konfliktu jest nazwa firmy
- Spór trwa już od dłuższego czasu
Epic Games zdecydowało się pozwać chińską firmę Nreal, zajmującą się produkcją gogli rzeczywistości rozszerzonej. Twórcy Fortnite zapewniają, że nazwa przedsiębiorstwa jest zbyt podobna do Unreal.
Unreal to nie tylko popularna przed laty strzelanka sieciowa, lecz także pierwszy człon nazwy silnika graficznego Unreal Engine, rozwijanego właśnie przez Epic.
Oba podmioty ścierają się już od kilku lat, a najnowsza sprawa sądowa jest pochodną zapowiedzi Nreal. Przedsiębiorstwo ogłosiło bowiem, że wkrótce ujawni „duże wieści”. Mowa podobno o debiucie wspomnianych gogli w Stanach Zjednoczonych jeszcze w tym roku.
Widoczne na zdjęciu powyżej okulary są już dostępne w Korei Południowej. Sprzęt można połączyć ze smartfonem, by wyświetlać aplikacje i gry bezpośrednio przed oczami. Całość ma być bezpieczna, ponieważ nie zasłania otoczenia.
Epic Games nie ma co prawda podobnego urządzenia w portfolio, lecz firma wyjaśnia w pozwie, że Nreal wspiera między innymi Unreal Engine, co może wywołać dodatkowe zamieszanie.
„Zdajemy sobie sprawę z pozwu złożonego przez Epic. Szanujemy prawa własności intelektualnej, lecz wierzymy, że sprawa nie ma podstaw i zamierzamy bronić się przeciwko zarzutom” - zapewnia rzecznik chińskiej firmy.
Prawnicy Epic mają w ostatnim okresie ręce pełne roboty. Obecnie w USA trwa znacznie ważniejsza rozprawa z Apple, gdzie stawką jest przyszłość całego ekosystemu aplikacji i gier mobilnych.