Skip to main content

Obsidian przez 9 miesięcy ukrywał nową grę przed Microsoftem

Urodziło się z tego coś wyjątkowego.

Ekipa Obsidian Entertainment, która w 2018 roku zasiliła szeregi Xbox Game Studios, pracowała nad swoją najnowszą produkcją Pentiment przez dziewięć miesięcy, nie mówiąc o tym Microsoftowi.

- Po raz pierwszy rozmawialiśmy o tym z Microsoftem po tym, jak stworzyliśmy już pełny prototyp - mówi reżyser gry, Josh Sawyer. - Sposób, w jaki to zaprezentowaliśmy, polegał na pokazaniu im prototypu, a następnie wyjaśnieniu, na co właściwie patrzą. Myślę, że gdybyśmy zrobili to w odwrotnej kolejności, byłoby trudniej.

- Minęło prawie dziewięć miesięcy, zanim cokolwiek pokazaliśmy Microsoftowi. Potem mówili: "Wow, to jest takie wyjątkowe; to jest takie fajne. Wygląda świetnie, pracujcie dalej".

Nie sposób nie zgodzić się z Sawyerem - Pentiment jest specyficzną produkcją, którą dość ciężko opisać słowami. Tytuł stylistyką nawiązuje do późnośredniowiecznych gobelinów, a rozgrywka skupiona jest na narracji i polega na rozwikłaniu tajemnicy pewnego morderstwa.

Obsidian od początku planował zaproponować Microsoftowi Pentiment jako pozycję do Game Passa. Zdaniem deweloperów, to idealna platforma dla takich eksperymentalnych tytułów.

Josh Sawyer wspomniał też, że choć ma nadzieję trafić ze swoją nową grą do jak największej rzeszy graczy, to nie będzie mu przykro, jeśli ludzie „odbiją się od niej”. Jego zdaniem, dzięki subskrypcji, ludzie nie zmarnują pieniędzy na nietrafiony zakup i z łatwością sięgną po inny tytuł, jeśli Pentiment nie przypadnie im do gustu.

Zobacz także