"Ocalmy Assassin's Creed" - petycja wzywa Ubisoft do usunięcia mikropłatności z serii

• Gracze podpisują petycję o usunięcie sklepu Animusa z serii AC
• Autor twierdzi, że w grze single-player nie powinno pojawić się tyle mikropłatności
• Proponuje alternatywę, serię dodatkowych zadań z nagrodami

Rozgoryczony gracz napisał internetową petycję, w której prosi Ubisoft o usunięcie z serii Assassin's Creed sklepu Animusa. To miejsce, w którym twórcy za realną gotówkę sprzedają skiny do broni, nowe stroje i inne przedmioty kosmetyczne.

Wewnętrzny sklep pojawiał się już w poprzednich odsłonach serii, ale według Connora Maughana, autora petycji, to Assassin's Creed Valhalla przelało czarę goryczy. Gracz przekonuje, że w wikińskiej części cyklu jest tylko dziewięć podstawowych strojów, a Ubisoft regularnie dodaje nowe zbroje wyłącznie w formie mikrotransakcji.

„Trudno jest nie poczuć, że ta marka jest wykorzystywana jako narzędzie do sprzedaży mikropłatności” - czytamy w opisie petycji na stronie Change.org. „Fakt, że kupno każdego pakietu w sklepie Animusa kosztuje więcej niż gra, jest haniebny. Ponadto jeśli kupiłeś przepustkę sezonową, nie otrzymujesz dostępu do żadnego przedmiotu ze sklepu”.

Maughan rozumie argument, że jeżeli graczom nie podobają się mikropłatności, to powinni je zignorować, jednak twierdzi, że pakiety kupowane za realne pieniądze nie powinny znajdować się w produkcji single-player. Za nieuczciwe uważa też przedmioty, które pozwalają oszczędzić czas.

„Ubisoft musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności za to, co dzieje się z serią. Oni powoli wykrwawiają tę markę, wyciągając każdy grosz, i wkrótce seria zginie”.

Twórca petycji proponuje również rozwiązanie problemu: całkowite usunięcie mikropłatności z Assassin's Creed i umożliwienie zdobywania przedmiotów kosmetycznych za realizowanie dodatkowych wyzwań, a także darmowe pakiety ze skinami.

Taka strategia ma rzekomo zapewnić zadowolenie obu stron - gracze będą mogli dłużej uczestniczyć w przygodzie, co jest pozytywnym zjawiskiem z perspektywy twórców.

W momencie pisania wiadomości petycję podpisało niemal 600 internautów, przy czym liczba szybko rośnie.