Oculus Rift: transmisja gier z Xbox One i pad Microsoftu w zestawie
Insomniac tworzy grę na wyłączność dla Oculusa.
Microsoft tylko pozornie nie brał udziału w „wyścigu zbrojeń” związanych z rzeczywistością wirtualną. Firma po prostu nie buduje własnego urządzenia, lecz stawia na bliską - i mniej ryzykowną - współpracę z Oculus Rift, co zapowiedziano na dzisiejszej konferencji.
W każdym zestawie z konsumencką wersją Oculus Rift znajdzie się bowiem kontroler Xbox One i bezprzewodowy adapter do pada, a posiadacze tej konsoli będą mogli transmitować rozgrywkę na urządzenie VR.
Ogłoszono także, że Oculus Rift zadziała natywnie na Windows 10, wspomagany możliwościami DirectX 12 - mówił obecny na scenie Phil Spencer, szef działu Xbox w Microsofcie. W planach jest podobno „dużo więcej” zastosowań, ale ich szczegółów jeszcze nie podano.
Warto dodać, że zestawu nie podłączymy najpewniej bezpośrednio do konsoli, a streaming będzie odbywał się przez komputer osobisty z Windows 10 w roli „pośrednika”. Produkcje z Xbox One nie będą oczywiście oferowały „pełnego” wsparcia dla rzeczywistości wirtualnej, a Oculus posłuży tylko jak wyświetlacz 2D z dodatkiem w postaci śledzenia ruchów głowy.
Podczas konferencji dowiedzieliśmy się także, że grę na wyłączność dla Oculus Rift tworzy studio Insomniac, twórcy Sunset Overdrive czy Ratchet & Clank. Projekt zatytułowano Edge of Nowhere, a akcja toczy się w mroźnym, pełnym śniegu świecie, w perspektywie TPP. Premiera w przyszłym roku.
Producenci zestawu rzeczywistości wirtualnej przygotowali też specjalną stronę internetową, na której twórcy niezależni mogą dzielić się swoimi grami i projektami. W planach jest fundusz z budżetem na poziomie 10 milionów dolarów, wspomagający deweloperów.
Dołączanie pada Xbox One do zestawów wydaje się być jedynie rozwiązaniem tymczasowym, ponieważ twórcy Oculusa planują też własny, dedykowany kontroler, nazwany Oculus Touch. Bezprzewodowe urządzenie - a raczej urządzenia, po jednym na rękę - ma symulować naturalne ruchy dłoni.
Kontroler składa się z jednej gałki analogowej, dwóch przycisków i analogowego triggera. Całość przypomina nieco rewolwer bez lufy i ma nawet rozpoznawać niektóre gesty, takie jak aprobujące podniesienie kciuka.
Konsumencja wersja Oculus Rift zadebiutuje na rynku w pierwszym kwartale przyszłego roku, z imponującymi wymaganiami sprzętowymi. Nadal nie podano ceny.
Nudzisz się? Zobacz także: