Od 11 lat w Wielkiej Brytanii gry sprzedają się lepiej niż filmy i muzyka
Niemal 90% to dystrybucja cyfrowa.
Gry w Wielkiej brytanii już jedenasty raz z zrzędu przebiły inne gałęzie rozrywki pod względem przychodów. Co więcej, 90% przychodów z gier pochodzi z dystrybucji cyfrowej.
Digital Entertainment and Retail Association (Stowarzyszenie Rozrywki Cyfrowej i Handlu Detalicznego) poinformowało, że gry stanowiły w Wielkiej Brytanii 42,1% całkowitych przychodów z rozrywki w 2022 roku. Same przychody wzrosły o 2,3% rok do roku i osiągnęły na Wyspach wartość 4,66 miliarda funtów. Od 2019 roku wydatki Brytyjczyków na rozrywkę wzrosły o 40% i rosną nadal pomimo recesji.
Jak wyjaśnia serwis VGC, przedstawiony raport dotyczy sprzedaży gier w formie fizycznej i cyfrowej, na PC, konsolach i urządzeniach mobilnych oraz „wiele innych subskrypcji i gier opartych na tokenach”. Dla porównania - przychody z przemysłu filmowego wyniosły 4,43 miliarda funtów, a z muzyki - 1,98 miliarda funtów.
W przypadku filmów uwzgleniono sprzedaż płyt DVD, Blu-ray i 4K, a także cyfrowe wypożyczalnie, sklepy i subskrypcje jak Netflix czy Disney+. Przychody branży muzycznej oparto na danych dotyczących fizycznej sprzedaży płyt CD i winyli, a także subskrypcji pokroju Spotify czy Apple Music.
Co ciekawe, fizyczne wydania stanowią już tylko 10,5% wszystkich sprzedanych gier, choć należy pamiętać, że dane dotyczą wyłącznie rynku brytyjskiego, a w sprzedaż cyfrową wliczono także produkcje mobilne. Jeśli wziąć pod uwagę wyłącznie gry PC i konsolowe, to stosunek sprzedanych wydań cyfrowych do edycji fizycznych jest już bardziej zrównoważony i wynosi mniej więcej 6:4.