Oglądalność „The Last of Us” rośnie. HBO podało wyniki trzeciego odcinka
Ważne osiągnięcie dla wytwórni.
Trzeci odcinek serialu „The Last of Us” może poszczycić się większą oglądalnością w dniu premiery niż dwa poprzednie epizody. Dzięki temu obraz jest już oficjalnie drugą najczęściej oglądaną produkcją oryginalną HBO.
Jak możemy się dowiedzieć z opublikowanej informacji prasowej spółki WarnerMedia, trzeci odcinek postapokaliptycznej sagi zgromadził przed ekranami 6,4 miliona widzów. Stanowi to wzrost oglądalności o 12 procent w stosunku do poprzedniego epizodu.
Aktualnie adaptacja gry znajduje się na drugim miejscu najczęściej oglądanych produkcji HBO z łącznym wynikiem 21,3 miliona widzów. Przygody Joela i Ellie wyprzedza „Ród Smoka” z 29 milionami widzów, a na trzecim i czwartym miejscu plasują się odpowiednio „Euforia” - 19,5 miliona - oraz „The White Lotus” - 15,5 miliona.
Jest to ważny moment w historii wytwórni, gdyż po raz pierwszy w HBO może się pochwalić nadawaniem jednocześnie aż czterech seriali (wspomniane wyżej tytuły), których oglądalność plasuje się na średnim poziomie 15 milionów widzów na odcinek. Dla porównania, ostatnio zbliżone wyniki osiągnięto w 2002 roku, gdy jednocześnie emitowano „Rodzinę Soprano”, „Seks w wielkim mieście” i „Sześć stóp pod ziemią”.
Zacytowano również bardzo pozytywne recenzje trzeciego odcinka „The Last of Us”. Krytycy w szczególności docenili występ Nicka Offermana jako Billa. Sceny przedstawiające wspólne życie Billa i Franka magazyn Esquire nazwał „momentem w historii telewizji, którego nigdy nie zapomnimy”.