OlliOlli2: Welcome to Olliwood - Recenzja
Deskorolkowy szał.
OlliOlli 2 to udany pomysł na kontynuację. Twórcy nie tylko poprawili większość mankamentów pierwowzoru, ale i wprowadzili masę ciekawych zmian.
Ta sympatyczna zręcznościówka 2D, z deskorolką w roli głównej, polega na ciągłym i bardzo mozolnym, lecz mocno satysfakcjonującym zdobywaniu kolejnych rekordów. Tutaj każdy trik, wyskok, akrobacja czy lądowanie musi być odpowiednio przemyślane i opanowane do perfekcji.
Ślepe wciskanie przycisków na padzie nie przyniesie nic dobrego.
Zabawę zaczynamy na terenie skateparku, gdzie uczymy się tajników sterowania. Nasz wirtualny zawodnik sam porusza się do przodu, my zaś decydujemy, w którym momencie trzeba przyśpieszyć. Za odpychanie się nogą odpowiada X, ten sam przycisk służy również do lądowania. Lewym drążkiem wybijamy się w powietrze, zaś za triki odpowiedzialne są prawy i lewy bumper. Akrobacji jest naprawdę sporo i zdecydowana większość z nich zależy od odpowiedniego wychylenia analoga w momencie wyskoku.
Punkty zdobywamy mieszając rozmaite triki. Najwyższy wynik osiągniemy za wykonanie combo. Musimy nabrać odpowiedniej szybkości, idealnie trafić z wybiciem w powietrzu, robiąc przy okazji kilka trików. Następnie lądujemy na długiej balustradzie, wykonując kilkumetrowy ślizg zakończony kolejnym wyskokiem, na końcu którego należy trafić z perfekcyjnym lądowaniem. W innym przypadku ciężko wypracowane punkty pójdą w zapomnienie.
Niestety, każda porażka cofa deskorolkarza na początek poziomu, dlatego bardzo istotne jest to, aby poznać słabe i mocne strony skateparku. Gra praktycznie nie posiada żadnego ekranu wczytywania. W przypadku, gdy nie wyjdzie nam jakiś trik, możemy szybko nacisnąć trójkąt na padzie i w tym samym momencie rozpocząć zabawę od nowa.
W oczy rzuca się prześliczna oprawa wizualna. Szare, matowe i odpychające tła z pierwszej części zostały zastąpione kolorowymi lokacjami, bogatymi w przeróżne atrakcje. Podczas zabawy ma się wrażenie, że całe otoczenie wręcz żyje. Dynamiczna muzyka idealnie wpasowuje się w klimat rozgrywki.
Oprócz początkowego skateparku, pojeździmy po azteckiej dżungli, poskaczemy na Dzikim Zachodzie, wykonamy kilka trików w nawiedzonym wesołym miasteczku czy poobijamy się o balustrady w futurystycznym mieście. Łącznie mamy do pokonania aż 25 poziomów oraz ich trudniejsze wersje, które odblokujemy dopiero po wykonaniu odpowiednich wytycznych, pojawiających się na początku każdego etapu.
Poza trybem kariery istnieją też dwa inne warianty rozgrywki. „Spots" polega na wykonaniu jednego, ale za to bardzo porządnego triku. W podsumowaniu widzimy najlepszy rezultat oraz ksywkę i wynik najlepszego gracza na świecie - oczywiście wyłącznie na wybranej trasie. „Daily Grand" to specjalne, uruchamiane czasowo wyzwania, stworzone w celu bicia kolejnych rekordów, jak choćby wykonanie najdłuższego grindu w skateparku.
OlliOlli 2 to idealny tytuł dla miłośników poprawiania rekordów i entuzjastów deskorolek. Wymaga cierpliwości i zaangażowania, ale przynosi wiele satysfakcji.