Optymalizacja Final Fantasy 7 Remake na PC jest "okropna" - uważa Digital Foundry
Wstępna opinia ekspertów.
Przed weekendem na PC zadebiutowało Final Fantasy 7 Remake. Według naszych kolegów z Digital Foundry, optymalizacja wersji komputerowej pozostawia wiele do życzenia.
Redakcja nie przygotowała jeszcze pełnej analizy, ale dziennikarze podzielili się wstępnymi opiniami o grze na Twitterze. Alexander Battaglia zwraca uwagę, że z nieznanych przyczyn dochodzi do spadków płynności - zwłaszcza podczas poruszania kamerą.
Redaktor zaznacza, że problem jest niecodzienny, ponieważ kłopotów ze stabilnością nie rejestruje RTSS, czyli program do mierzenia liczby klatek na sekundę. Aplikacja sugeruje, że gra działa w 60 FPS, czego nie odzwierciedla sytuacja na ekranie.
„Alex wysłał do nas swoje nagrania, byśmy je sprawdzili i faktycznie, wersja PC FF7R jest okropna. Zarejestrował materiał używając karty RTX 3090 i procesora 10900k w zaledwie 1080p, a gra działała strasznie. Płynna prezentacja jest centralnym elementem narracji tytułu, a ta wersja ją narusza” - dodaje zaś John Linneman, inny przedstawiciel Digital Foundry.
Wspomniany Battaglia zaznacza jednocześnie, że podobne kłopoty zaobserwował wcześniej tylko w przypadku dwóch produkcji - No Man's Sky i premierowej wersji polskiego The Medium.
Problemy z optymalizacją Final Fantasy 7 Remake na PC to nie jedyne kontrowersje związane z tytułem. Krytykę graczy wywołała wysoka cena pozycji - komputerową edycję można bowiem kupić za 339 zł.