Oryginalny Unreal mógł dostać remaster, ale Epic Games podobno nie było zainteresowane

Udany i ciepło przyjęty remaster Quake 2 (nie oszukujmy się - to jest remaster) sprawił, że zaczęło mówić się też o innych klasycznych grach, które miło byłoby zobaczyć na współczesnych systemach. Wygląda na to, że Unreal miał szansę powrócić, choć ostatecznie do tego nie doszło.

Zaczęło się od niewinnego postu Cliffa Bleszinkiego, w którym deweloper - w kontekście usprawnionych reedycji Quake'a - zastanawia się, gdzie są remastery gier z serii Unreal. Bleszinski zdradził również, że ostatnią rzeczą, o której wspomniał żegnając się z Epic Games była prośba o odświeżenie pierwszego Unreala.

Wkrótce potem do dyskusji włączył się współzałożyciel niewielkiego studia Poppy Works, który twierdzi, że krótko przed premierą konsoli Nintendo Switch jego zespół zaproponował Epic Games stworzenie remastera oryginalnego Unreala, jednak firma nie była zainteresowana. Podobno przedstawiciel Epica stwierdzili, że „gra jest stara i niewarta zachodu”.

Deweloper nazwał podejście pracownika Epic Games, z którym miał się spotkać przed kilkoma laty „nieprofesjonalnym” i „obraźliwym”, a także wyraził zdziwienie lekceważącym podejściem do dziedzictwa gry, która stanowiła fundament obecnego sukcesu korporacji. Warto zaznaczyć, że w czasie, gdy remaster Unreala został odrzucony przez Epic Games, Cliff Bleszinski nie pracował już w tej firmie od dobrych paru lat.

To jednak nie koniec historii, ponieważ głos w sprawie zabrał też Stephen Kick, czyli dyrektor generalny specjalizującego się w remasterach i odpowiedzialnego m.in. za najnowsze wydanie Quake'a 2 zespołu Nightdive Studios. Kick otwarcie wyraził chęć odświeżenia Unreala, o ile Epic Games się na to zgodzi (choć to nie pierwszy raz). Patrząc na ostatnie dokonania jego zespołu, możemy stwierdzić, że legendarny FPS trafiłby w dobre ręce.