Osiem minut akcji z polskiego horroru Get Even
Jest mrocznie i zagadkowo.
Przedstawiciele kanału PlayStation Access spotkali się z polskim studiem The Farm 51, by zarejestrować kilka minut akcji z horroru Get Even.
Jest też komentarz deweloperów, którzy mówią o swoich inspiracjach przy tworzeniu opowieści (film „Efekt motyla” i wpływ naszych akcji na przyszłość).
Jedną z innowacji w grze jest zamienienie interfejsu na przenoszoną przez postać kamerę, gdzie widać minimapę i wszystkie inne potrzebne wskazówki - a nawet celownik.
Są też specjalne tryby, jak możliwość wykrywania celów przez ściany i inne bariery za pomocą termowizji. Wzorem serii Outlast, urządzenie oświetla też drogę, zwraca uwagę na wskazówki i pozwala wykonywać zdjęcia interesujących obiektów.
- Chcieliśmy stworzyć grę o odkrywaniu prawdy i tajemnic, więc prowadzenie śledztwa pojawiło się całkiem naturalnie - wyjaśnia Wojciech Pazdur z gliwickiego The Farm 51. - A jaki jest dzisiaj najpopularniejszy sposób na przetwarzanie i zbieranie danych? Smartfon.
Głównym bohaterem gry jest niejaki Cole Black, który budzi się bez pamięci i musi odkryć dlaczego pewna dziewczyna ma bombę przyczepioną do klatki piersiowej.
Gracze mają kwestionować rzeczywistość nieco cyberpunkowego świata, w toku rozgrywki znajdując odpowiedzi na pytania: na temat opuszczonego szpitala, w którym się znaleźli, a także samej dziewczyny.
Get Even ukaże się 26 maja na PC, PS4 i Xbox One.