Oszuści w Apex Legends znaleźli nowy sposób. Wykorzystują znajomych do dobijania
Metoda nie do wykrycia.
Studio Respawn Entertainment - podobnie jak twórcy innych darmowych gier - wciąż muszą zmagać się z falą oszustów. Nieuczciwi gracze znaleźli kolejny sposób na łatwe eliminacje bez konsekwencji.
Jak informują użytkownicy Reddita, część graczy korzysta z „klasycznych” cheatów, łatwo powalając nawet całą drużynę na raz, ale nie dobijają poległych - wykończeniem przeciwników zajmują się koledzy z drużyny.
Wszystko po to, aby nieuczciwe zagrywki nie były możliwe do wykrycia przez obserwację obrazu z ekranu zabójcy. System powtórek prezentuje tylko gracza, który zadał ostateczny cios, więc oszusta - który odpowiada tylko za powalenie - nie można zgłosić.
„Dzisiejszej nocy zdarzyło mi się to pięciokrotnie. Gość rozprawia się z moją drużyną, zabijając każdego siedmioma strzałami, ale jego znajomy zadaje ostateczny cios, więc mogę obserwować tylko jego” - napisał jeden z użytkowników Reddita.
Zobacz: Apex Legends - poradnik i najlepsze porady
Gracz proponuje, aby system powtórek pozwalał na obracanie kamery, co ma ułatwić wskazanie nieuczciwych zagrań.
Twórcy cheatów „reklamują” usługi otwarcie, nawet za pośrednictwem YouTube:
Niedawno w Apex Legends ruszył pierwszy sezon oraz przepustka bojowa. Dodano też nową postać, Octane.
Źródło: Reddit