Oto nowy kandydat na najgorszy film roku. Oceny ma niewiele lepsze od Madame Web
Niegodne pożegnanie z uniwersum Spider-Mana.
Nie zapowiada się na to, by film Kraven: Łowca miał uratować honor superbohaterskiego uniwersum Sony. Widowisko zbiera fatalne oceny i wygląda na to, że może zawalczyć o tytuł najgorszego filmu tego roku.
„Jeśli myśleliście, że Morbius i Madame Web były słabe, rozszerzone uniwersum Spider-Mana osiągnęło właśnie nowe dno” - ostrzega recenzent brytyjskiego Telegraph, wystawiając produkcji zaledwie jedną gwiazdkę na pięć. Jak czytamy dalej w wyjaśnieniu, nie zagrał tutaj żaden z najważniejszych elementów: od gry aktorskiej, przez scenariusz, aż po efekty specjalne.
„Nijaka fabuła Kravena: Łowcy, słaba gra aktorska i zdumiewające problemy na poziomie technikaliów są dowodem na to, że marka Spider-Mana musi być chroniona, zanim stanie się gatunkiem zagrożonym” - krytykuje Collider, wystawiając notę 3 na 10.
Na ten moment Kraven: Łowca może się pochwalić wynikiem 15% pozytywnych recenzji zebranych w agregatorze RottenTomaotes. Co prawda wynik jest wyższy niż w przypadku wspomnianego Madame Web (11%), ale ta produkcja otrzymała już ponad 260 opinii. Tymczasem Kraven ma ich niewiele ponad 50.
Niektórzy recenzenci są zdania, że najjaśniejszym punktem widowiska jest gra aktorska Aarona Taylor-Johnsona - odtwórcy głównej roli - oraz przyzwoicie wyreżyserowane sceny walki, ale to zdecydowanie za mało, żeby nadrobić nieciekawy i przewidywalny scenariusz.
„Jako ostatni film w uniwersum Spider-Mana od Sony, Kraven Łowca nie mógł skończyć bardziej żałośnie. To nie tak jak w przypadku Madame Web, gdzie było przynajmniej śmiać się z tego, jak bardzo jest źle. Tutaj po prostu traci się czas” - czytamy w recenzji DiscussingFilm.
Własną opinie o filmie będziemy mogli wyrobić sobie już jutro - 13 grudnia - gdy Kraven: Łowca trafi do polskich kin. Branżowi informatorzy są zgodni co tego, że kolejnej superbohaterskiej produkcji od Sony nie zobaczymy zbyt prędko.