Otwarte testy Street Fighter 6 wrócą jeszcze w maju
Zaraz przed premierą.
Capcom ogłosił, że bijatykę Street Fighter 6 sprawdzimy jeszcze przed premierą. W okresie 19-21 maja odbędą się bowiem ostatnie testy wersji beta, otwarte dla wszystkich zainteresowanych graczy.
„Podczas ostatnich, zamkniętych beta testów tak wiele osób ubiegało się o dostęp, że przeprowadzimy teraz otwartą betę, pozwalając jeszcze większej liczbie fanów na wypróbowanie gry” - napisano w komunikacie na oficjalnej stronie.
W sferze treści otrzymamy wszystko to, co udostępniano w zamkniętych testach w grudniu. Oferta już wtedy była raczej szeroka: starcia rankingowe i swobodne, otwarte turnieje, trening, a także Battle Hub, gdzie zaprezentować można stworzoną postać i skorzystać z mini-gier.
Do tego lista wojowników, obejmująca postacie, takie jak Ryu, Ken, Guile, Chun-Li, Juri, Kimberly, Luke oraz Jamie. Nie zabraknie nawet cross-platformowej rozgrywki na PC (przez Steam), PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S.
„Street Fighter 6 to odważny krok naprzód. Z jednej strony, twórcy starają się położyć ogromny nacisk na turnieje i rozgrywki esportowe, z drugiej próbują obniżyć próg wejścia dla nowych graczy, którzy do tej pory nie mieli z serią do czynienia” - zapewniał Marek w swoich wrażeniach w październiku, przy okazji jeszcze wcześniejszych testów.
Kolejne testy przed zaplanowaną na 2 czerwca premierą wydają się być interesującą propozycją. Zwłaszcza, że od kwietnia na wszystkich platformach docelowych dostępne jest już demo - choć z bardziej ograniczoną treścią, limitowaną do samouczków i sekcji World Tour.
Dlaczego warto sięgnąć po „Legendy gier wideo”?
Dzięki książce poznasz największych twórców gier wideo w historii, a przy okazji dowiesz się, jak wielki był ich wpływ na wszystkie kolejne gry, również dzisiejsze hity, w które grasz na co dzień.
Kto pierwszy poruszył postacią na ekranie, jak narodziły się komputerowe RPG-i, dlaczego grom tak blisko do filmów, kto wymyślił otwarte światy, jak narodziły się strzelanki czy wreszcie, który znany twórca poleciał w kosmos jako drugi cywil w historii.