Pad od pierwszej konsoli Xbox w marcu otrzyma nową wersję
Powrót do przeszłości.
Kilka miesięcy temu jeden z projektantów kontrolera pierwszej konsoli z rodziny Xbox - Seamus Blackley - ogłosił, że pracuje nad nową wersją urządzenia. Teraz ujawnił, że odświeżony model trafi do sprzedaży.
Sprzęt kompatybilny z Xbox One i Windows 10 zadebiutuje pod koniec marca, choć dokładnej daty premiery nie podano. Cenę ustalono na 69,99 dolarów, czyli około 239 zł. Nie jest jednak jasne, czy pojawi się w Polsce.
Pad z wielkim, okrągłym logo na samym środku wprowadził charakterystyczne rozmieszczenia analogów oraz kolorowe przyciski z literami. Wtedy były jeszcze dwa dodatkowe guziki - biały i czarny.
Obecnie urządzenie wymieniane jest często na listach najgorszych kontrolerów w historii, lecz ma także oddaną grupę fanów, którzy do dzisiaj z rozrzewnieniem wspominają „Duke'a” - sprzęt otrzymał taki pieszczotliwy przydomek.
Odświeżoną wersję Blackley przygotował dla firmy Hyperion. Oczywiście Microsoft dał inżynierowi zielone światło - pomysł szczególnie spodobał się Philowi Spencerowi.
Projektant nie zapomniał przy tym o wszystkich najważniejszych elementach oryginału, o imponującym rozmiarze nie wspominając. Nowością jest mały ekran OLED w miejscu centralnego logo.
Zabrakło znanego z pierwowzoru miejsca na karty pamięci, ale dodano kabel USB, z pomocą którego można podłączyć pad do konsoli lub PC. Pojawiły się tez dwa niewielkie bumpery, by urządzenie było kompatybilne ze współczesnymi grami.