Pełna wersja Starbound zadebiutuje 22 lipca
Z wieloma nowościami i zmianami.
Twórcy kosmicznego Starbound ze studia Chucklefish Games ujawnili, że 22 lipca opublikują nową aktualizację gry, oznaczonej numerem 1.0. Wydanie łatki będzie równoznaczne z premierą pełnej wersji tytułu.
Zgodnie z wcześniejszymi obietnicami, patch wprowadzi kompletną fabułę z postaciami niezależnymi i ośmioma większymi zadaniami o rosnącym poziomie trudności.
Zmian doczeka się także system generowania planet, umożliwiając tworzenie lokacji składających się z przeróżnych biomów, bez jednego, dominującego typu krajobrazu.
Do tego nowe podziemia do zwiedzania, zadania poboczne do wykonania, losowo generowane misje, członkowie załogi i najemnicy do pomocy, przeprojektowane rzemiosło, głód, bronie, towarzysze, wsparcie dla modów i wiele więcej.
„O ile prace nad Starbound zostaną ukończone w ciągu dwóch tygodni, to nie jest koniec” - obiecują deweloperzy ze studia Chucklefish Games.
„Będziemy nadal rozwijać i wspierać Starbound, tak długo, jak tylko będziemy mogli. Mamy wiele świetnych pomysłów, których nie mogliśmy zrealizować w wersji 1.0, ale mamy nadzieję, że uda się je zaimplementować w przyszłych aktualizacjach” - dodają twórcy.
Produkcja dostępna jest w wersji beta na PC (Windows i Mac) od grudnia 2013 roku. Na Twitterze autorzy zdradzili, że pracują nad wczesną odsłoną gry na Xbox One. W planach są też konwersje na PlayStation Vita i PS4.
W Starbound gracz przemierza generowane losowo układy gwiezdne. Oprawa graficzna przypomina Terrarię - jeden z popularniejszych „klonów” Minecrafta.
Tytuł oferuje dostęp do całego uniwersum planet, nie tylko do jednego świata. Podróżujemy po wszechświecie, odkrywając i eksplorując nowe lokacje.