Pełne ukończenie Forza Horizon 2 zajmie nawet 100 godzin
Pierwsze szczegóły na temat rozgrywki.
Serwis IGN opublikował zapowiedź Forza Horizon 2, w której ujawniono pierwsze szczegóły na temat rozgrywki w grze wyścigowej.
- Mamy dużo więcej zawartości niż kiedykolwiek - przyznaje dyrektor kreatywny Ralph Fulton. - Ponad 700 wydarzeń na mapie świata, przekładające się na - konserwatywnie licząc - sto godzin, potrzebne na ukończenie gry w stu procentach.
Poza wyścigami na zamkniętych torach nie zabraknie oczywiście bardziej „swojskich" wypraw na wieś, gdzie maksymalnie 12 samochodów przemknie przez szutrowe drogi na trasach „cross country”, z jednego końca mapy na drugi.
Twórcy przygotowują także The Bucket List, z wyzwaniami dla kierowców w określonych lokacjach. Eksplorując okolicę często natkniemy się na zaparkowane przy drodze auta. Po wskoczeniu za kółko przystąpimy do przygotowanego wcześniej zadania.
- Fajną rzeczą w The Bucket List jest to, że zamierzamy aktualizować wyzwania po premierze - dodaje Fulton. - W dniu debiutu otrzymamy dwie pełne listy, ale później dodamy za darmo kolejne misje do wykonania w naszym świecie.
Deweloper wypowiedział się także na temat zapożyczonego z Forzy 5 systemu sztucznej inteligencji Drivatar, bazującego na rzeczywistym zachowaniu innych graczy.
- Nie przesadzę, jeśli powiem, że po włączeniu Drivatarów w Horizon 2, wrażenia z gry i wyścigi całkowicie się zmieniły. Nieprzewidywalni kierowcy sterowani sztuczną inteligencją zaczęli wchodzić w zakręty po trzech, wyprzedzając i manewrując. Robili to, do czego zdolni są tylko ludzie.
Rozwinięty zostanie także system umiejętności, który odegra teraz większą rolę. Łączenie Skilli w łańcuchy pozwoli zdobyć więcej punktów doświadczenia. Nie zabraknie też perków, gwarantujących pomniejsze bonusy podczas wyścigów i w otwartym świecie.
Zgodnie z obecną modą, tryby sieciowe i dla pojedynczego gracza zostaną na dobrą sprawę połączone w całość.
- To właśnie mam na myśli, mówiąc o nowej generacji - dodaje starszy projektant Ben Thaker-Fell. - Bez czekania, wszystko na wyciągnięcie ręki.
- Jeśli gramy samotnie, driftujemy po okolicy i zdobywamy punkty doświadczenia, na pewno nie chcemy, by pojawienie się znajomego przerwało ten proces. Gracze nie chcą być postawieni w sytuacji, gdzie musza wybierać między elementami społecznościowymi i postępami w rozgrywce.
- Już dawno zabroniłem moim projektantom używać określeń single- i multiplayer - mówi Fulton. - To staroświeckie definicje z poprzedniej generacji i zachęcają do myślenia o dwóch osobnych systemach.
Gracze będą mogli założyć sieciowe kluby, składające się nawet z tysiąca członków i spotykać się na wirtualnych imprezach, określanych jako Car Meets. Na zlotach wymienimy się ustawieniami, grafikami, a nawet całym pojazdami. Nie zabraknie oczywiście opcji wspólnych wyścigów.
Deweloperzy zaznaczyli też, że gracze nie będą powstrzymywani przez niewidzialne ściany. W przeciwieństwie do poprzedniej odsłony, możliwe będzie zjechanie z drogi na pole czy łąkę w dowolnym momencie.
Forza Horizon 2 ukaże się jeszcze w tym roku, na Xbox One i X360. Można spodziewać się, że na konsoli starszej generacji nie znajdziemy wszystkich z wymienionych powyżej nowości - ta wersja powstaje na silniku poprzedniej odsłony serii.