Phil Spencer komentuje odejście Jima Ryana
Bez żadnych docinek.
Szef PlayStation ogłosił dziś, że wkróce zamierza odejść z firmy i przejść na emeryturę. Jego decyzje postanowił skomentować szef konkurencyjnej platformy, który zachował się, jak na ważnego pracownika ogromnej korporacji przystało.
Wieść o planowanym przez Jima Ryana przejściu na emeryturę w marcu przyszłego roku jest niewątpliwie jednym z gorętszych tematów dzisiejszego dnia, a decyzja dyrektora generalnego Sony Interactive Entertainment zdaje się być zaskoczeniem dla wielu. Jedną z takich osób może być Phil Spencer z Microsoftu, który postanowił podziękować Ryanowi za jego wkład w rozwój branży.
„Jim Ryan wniósł ogromny wkład w naszą branżę jako zawzięty lider PlayStation. Życzę mu wszystkiego najlepszego w tym, co będzie dalej robił. Dziękuję za wszystko, co zrobiłeś dla społeczności przez ostatnie 30 lat, Jim” - napisał Phil Spencer.
Słowa Phila Spencera to bardzo miły gest, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę to, z jaką zaciekłością w ostatnich miesiącach Jim Ryan starał się uniemożliwić Microsoftowi przejęcie Activision Blizzard. Krążyły nawet pogłoski, jakoby szef PlayStation miał spotykać się z przedstawicielami komisji regulacyjnych w celu nakłonienia ich do podjęcia negatywnych decyzji w sprawie transakcji.
Niemniej biznes to tylko biznes, a niesnaski wynikające ze spornych interesów powinny zostać tam, gdzie ich miejsce - za drzwiami biur. Nie da się ukryć, że Jim Ryan wywarł ogromny wpływ na całą branżę gier, a PlayStation pod jego skrzydłami mocno rozkwitło i urosło w siłę. Szef konkurencyjnej platformy zdecydowanie zachował się, jak przystało i uniknął jakichkolwiek złośliwości.