Skip to main content

Pięć kontrowersyjnych momentów w historii Grand Theft Auto

Szokowanie to nie nowość dla największej serii na rynku gier.

Wojny gangów, pościgi policyjne i zabójstwa na zlecenie nigdy nie były niczym nowym dla serii Grand Theft Auto (czy dla branży rozrywki w ogóle). Jednak rodziców zdaje się oburzać, że ich pociechy mogą wcielić się w przestępców i skazańców.

Dlaczego? Dlaczego rodzice nie zgłaszają zastrzeżeń, jeśli dzieci oglądają „Ojca chrzestnego", a problemy pojawiają się podczas gry w adaptację tego filmu? Możliwe, że kłopotem jest interaktywna natura gier wideo, gdzie dzieci świadomie wybierają popełnianie przestępstw.

Rodzice chcieli nawet zamknąć studio Rockstar, odpowiedzialne za Grand Theft Auto. Po premierze GTA 3 firma otrzymała falę pozwów w Stanach Zjednoczonych, a nagłówki w tamtejszych mediach mówiły propagowaniu przemocy. Pomimo tego, w 2001 roku sprzedano 12 milionów egzemplarzy trzeciej części cyklu. Rok później Grand Theft Auto: Vice City osiągnęło nakład 15 mln. W 2004 roku Grand Theft Auto: San Andreas to już 20 milionów.

Czy sukces tej przełomowej serii to tylko szczęśliwy przypadek? Możliwe, że nie - część krytyków mówi o świadomym kreowaniu kontrowersji. Dzisiaj możemy już pewnością przyznać, że Rockstar Games to mistrzowie przekraczania kolejnych granic i wykorzystywania mediów do własnych celów. Zapraszamy do wątpliwej moralnie podróży, podczas której przyjrzymy się najbardziej kontrowersyjnym momentom.

Korzystanie z usług prostytutek w GTA 3

Przejście do trójwymiarowego świata dało twórcom nowe możliwości podczas zmieniania Liberty City w dynamiczne, otwarte miasto. Tematyka GTA 3 nie odbiegała zbytnio od poprzednich odsłon serii, ale perspektywę zmieniono na widok zza pleców bohatera, rezygnując z kamery z lotu ptaka. Przechodnie nie byli już anonimowymi pikselami - dostali osobowość.

Stąd prostytutki. W kryminalnym świecie Liberty City nie mogło zabraknąć przedstawicielek najstarszego zawodu świata. Gracz podjeżdżał do jednej ze skąpo ubranych kobiet, a ta wsiadała do samochodu w zamian za określoną sumę. Nie było żadnej nagości czy szczegółów, a gracz wykorzystywał raczej własną wyobraźnię. Co więcej, szybko odkryto, że pieniądze można odzyskać, jeśli zabijemy prostytutkę zaraz po wykonaniu usługi.

Gdy Grand Theft Auto 5 otrzymało widok z perspektywy pierwszej osoby, nikt nie przewidział w jaki sposób wpłynie to na świat gry. Prostytucja stała się dużo bardziej graficzna, nie zostawiając zbyt wiele miejsca na wyobraźnię i niedopowiedzenia. Dyrektor generalny Take-Two Interactive - Strauss Zelnick - tak skomentował dodanie prostytutek do GTA Online:

- To kryminalne środowisko, podziemie. Mamy do czynienia ze sztuką, mroczną sztuką. Nie zapominajmy o środowisku, w jakim operujemy. Stoimy ramię w ramię z innymi premierami filmowymi czy telewizyjnymi, które stawiają na podobne uniwersa. Mamy setki godzin rozgrywki, a fani cieszą się zabawą w Grand Theft Auto Online od ponad roku, robiąc różne rzeczy w ekscytującym środowisku.

W 2001 roku Grand Theft Auto 3 zasłużyło na miano „najbardziej obraźliwej produkcji roku", ale mieliśmy jednocześnie do czynienia z innowacyjnym tytułem, który zainspirował wielu naśladowców.

Na następnej stronie: Walki gangów w GTA: Vice City