Pierwsza „prawdziwa” postać w Clash of Clans to... Erling Haaland
Jest podobno wielkim fanem.
Popularna, mobilna strategia Clash of Clans jest na rynku już od ponad dekady, lecz dopiero teraz doczekała się pierwszej postaci przeniesionej z prawdziwego świata. To... Erling Haaland, napastnik Manchesteru City i reprezentacji Norwegii.
Piłkarz jest teraz Królem Barbarzyńców, a wszystko to w ramach wydarzenia specjalnego w grze, koncentrującego się właśnie na tematyce futbolu. Miłośnicy produkcji będą mogli zrekrutować bohatera, by ten bronił naszej osady, ale także brał udział w atakach na osiedla innych graczy.
Pamiętacie Plemiona? Clash of Clans stawia na podobne założenia, a Haaland jest podobno wielkim fanem i gra już od dziesięciu lat. To sam piłkarz zgłosił się podobno do studia Supercell z propozycją współpracy, na co firma z Finlandii chętnie przystała.
„Gdy tylko usłyszeliśmy, że Erling Haaland jest fanem naszej gry i że chce z nami współpracować, był to naprawdę wymarzony scenariusz” - zapewnia Stuart McGaw, menedżer generalny Clash of Clans.
Sam piłkarz wspomina, że po raz pierwszy sięgnął po aplikację... w wieku dziesięciu lat. „Od dłuższego czasu jestem wielkim fanem gry i wiem o niej wszystko, więc pojawienie się w niej jako postać w jest naprawdę fajne” - komentuje sam zainteresowany.
Specjalny sezon z Haalandem zaczyna się dzisiaj - 30 kwietnia - i potrwa do końca maja. Jeśli zabierzemy nową postać do walki, możemy wygrać dodatkowe nagrody i pojawić się na osobnej tablicy najlepszych wyników.