Pierwsze opinie o filmie „Super Mario Bros” są bardzo pozytywne
Chociaż wskazano kilka wad.
W sieci pojawiły się pierwsze wrażenia po premierze filmu „Super Mario Bros”. Wygląda na to, że najnowsza ekranizacja przygód najsłynniejszego hydraulika na świecie jest ciekawą i zabawną przygodą, chociaż niepozbawioną wad.
W sobotę odbyła się światowa premiera filmu w Los Angeles i już niedługo w sieci pojawiły się opinie pierwszych widzów. „Film był świetny. Miałem gęsią skórkę z ekscytacji więcej niż raz. Prawdziwą gwiazdą jest tu muzyka. Fani Nintendo będą zachwyceni. Nie wydaje mi się, aby jakikolwiek film w historii miał tyle easter eggów i do tego dobrych!” - napisał na Twitterze Tim Gettys z popularnego kanału YouTube Kinda Funny.
„Film nie jest dobry. On jest PERFEKCYJNY. Nie bawiłem się tak dobrze na żadnym filmie animowanym od czasu »LEGO Przygoda« w 2014. Świetna animacja i muzyka Briana Tylera. To będzie coś wielkiego, dajcie mi całe filmowe uniwersum! 10/10” - uważa niezależny filmowiec Deondre Aviles. „Prawdziwa laurka dla fanów Mario. Ten film trzeba oglądać kilkanaście razy, bo po jednym seansie nie ma możliwości, żeby zauważyć wszystkie małe easter eggi i odniesienia” - mówią Kit Ellis i Krysta Yang, dawni prowadzący oficjalnego kanału Nintendo na YouTube.
„Przezabawny i cudownie czarujący. Urocza przygoda dwójki hydraulików z mnóstwem zabawnych występów gościnnych postaci. To nie jest po prostu kolejna ekranizacja gry wideo, to jeden z najlepszych filmów familijnych w historii. Dobrze zapisane zakończenie daje apetyt na więcej. Wszyscy wypadli świetnie, zwłaszcza Jack Black jako nikczemny Bowser. O ile byłem niemal pewien, że Black nie zawiedzie w swojej roli, tak Chris Pratt w roli Mario zaskoczył mnie charyzmą. Ale Charlie Day jako Lugigi to prawdziwa gwiazda” - napisał autor bloga o popkulturze Atom.
Pojawiły się też negatywne opinie. Germain Lussier z serwisu Gizmodo uważa, że film jest najzwyczajniej w świecie nudny. „Naprawdę chciałem go polubić, ale po prostu nie mogę. Kilka solidnych scen oddaje ducha gier, ale przez większość czasu seans jest po prostu głupi ze sztampową fabułą, kiepskimi żartami i źle napisanymi piosenkami. Wygląda świetnie, ale byłem bardziej znudzony i zirytowany niż rozbawiony” - przekazał w wiadomości na Twitterze.
Przypomnijmy, że film „Super Mario Bros” zadebiutuje w Polsce dość późno, bo dopiero 26 maja. Produkcja przedstawia początki „kariery” Mario jako bohatera. Niepozorny hydraulik z Brooklynu zostaje przetransportowany do magicznego Grzybowego Królestwa. Okazuje się, że jego brat Luigi został porwany przez złego króla Bowsera. Aby ocalić krewnego, Mario musi pomóc Księżniczce Peach i jej poddanym odeprzeć najeźdźców.
Dlaczego warto sięgnąć po „Legendy gier wideo”?
Dzięki książce poznasz największych twórców gier wideo w historii, a przy okazji dowiesz się, jak wielki był ich wpływ na wszystkie kolejne gry, również dzisiejsze hity, w które grasz na co dzień.
Kto pierwszy poruszył postacią na ekranie, jak narodziły się komputerowe RPG-i, dlaczego grom tak blisko do filmów, kto wymyślił otwarte światy, jak narodziły się strzelanki czy wreszcie, który znany twórca poleciał w kosmos jako drugi cywil w historii.