Skip to main content

Pierwsze opinie o „The Walking Dead: Daryl Dixon” zapowiadają udany spin-off

Norman Reedus spisał się świetnie.

W sieci pojawiły się już pierwsze opinie o serialu „The Walking Dead: Daryl Dixon”, będącym spin-offem kultowej serii zapoczątkowanej w 2010 roku. Krytycy są zadowoleni, a najszczersze słowa pochwały posyłają w stronę odtwórcy głównej roli.

Okazuje się bowiem, że mimo pewnych podobieństw do fabuły z gier The Last of Us, „The Walking Dead: Daryl Dixon” posiada własną duszę, zbudowaną na świetnej grze aktorskiej Normana Reedusa i ciekawie zaprojektowanej wizji postapokaliptycznej Francji.

Przeniesienie akcji [do Francji - przyp. red.] zapewniło bardzo potrzebny zastrzyk kreatywności z dodatkiem najlepszych scenografii, jakie »The Walking Dead« kiedykolwiek widziało. Poza samą historią Daryla, spin-off sprawia, że po raz pierwszy od długiego czasu ekscytujemy się przyszłością tej serii” - pisze David Opie z portalu DigitalSpy.

Podobnie entuzjastyczną perspektywę znajdziemy w recenzji portalu ComicBook. „»Daryl Dixon« to epickie i zabawne rozszerzenie uniwersum” - czytamy. „Francja wygląda jak żywy, dramatycznie odmienny zakątek wszechświata »The Walking Dead«, zamieszkany przez intrygującą obsadę nowych postaci”.

Zdaniem recenzenta z portalu Collider, opowieść o Darylu Dixonie nie zrzuci „The Last of Us” z podium najlepszych seriali o zombie, ale wciąż jest to jedna z najlepszych produkcji w świecie „The Walking Dead”. „Po raz pierwszy od dłuższego czasu Daryl Dixon wydaje się żywy, jakby jego postać miała warstwy wykraczające poza to, że potrafi naprawdę dobrze strzelać z kuszy” - napisano.

Przypomnijmy, że „The Walking Dead: Daryl Dixon” zadebiutuje oficjalnie 10 września 2023 roku. W tytułową rolę wcieli się wspomniany Norman Reedus, który jest związany z uniwersum od samego początku. Fabularnie, spin-off przeniesie się do Francji, gdzie Daryl będzie musiał przetrwać i odnaleźć drogę powrotną do domu.

Zobacz także