Pierwsze spojrzenie na rozgrywkę w Nier: Automata
Sequel gry z 2010 roku.
Wśród niespodzianek ze strony Square Enix na tegorocznych targach E3 wymienić można nie tylko Shenmue 3 czy remake Final Fantasy 7, ale także zapowiedź nowej odsłony Nier, która otrzymała właśnie podtytuł - Automata.
Impreza Paris Games Week w tym tygodniu była okazją do zaprezentowania pierwszych fragmentów rozgrywki z tej produkcji, tworzonej przez mistrzów gatunku, czyli studio PlatinumGames.
- Pierwsza gra nie była może wielkim sukcesem, ale od samego początku chcieliśmy zrobić kontynuację - przyznaje producent Yosuke Saito, członek zespołu odpowiedzialnego także za oryginał.
Nier z 2010 roku zaczynało jako spin-off cyklu Drakengard, stawiając na podobne połączenie akcji i elementów RPG.
- To był w pewnym sensie eksperyment - mówi reżyser Taro Yoko w rozmowie z Eurogamerem. - Pamiętam rozmyślanie na temat współczesnych gier: są takie wielkie i dopracowane, ale już po 30 minutach wiemy, co czeka nas do samego końca. Postanowiłem, że pomieszamy style rozgrywki, starają się osiągnąć to właśnie w Nier.
Nier Automata postawi na podobne założenia z różnymi wariantami kamery czy wplataniem elementów z innych gatunków. Bohaterką jest android imieniem 2B, wysłany na Ziemię w celu ochrony planety przez mechanicznymi kosmitami.
Produkcja zmierza wyłącznie na PlayStation 4. Nie podano daty premiery.
Krótka przerwa? Zobacz także: