Pierwsze wideo z Dragon Age: Dreadwolf zarysowuje fabułę
Bez rozgrywki.
Dziś Dragon Age Day, a więc dzień poświęcony popularnej serii gier fantasy. BioWare postanowiło podgrzać atmosferę, publikując pierwszy materiał wideo z Dragon Age: Dreadwolf, nachodzącej odsłony serii.
Choć wpis na Twitterze mówi o „przerywniku z gry”, to nie otrzymujemy jeszcze żadnego ujęcia rozgrywki, a jedynie ogólny zarys fabuły. Główną rolę w historii odegra najwyraźniej dobrze znany Solas, który nie tylko zabrał nam najlepszy ekwipunek dla czarodzieja w poprzedniej odsłonie serii, ale teraz chce też zniszczyć świat.
„Znałem go jako Solasa, pełnego zadumy maga z obsesją na punkcie snów. Dawno temu miał jednak inne imię: Fen'Harel, Straszliwy Wilk. Starożytny bóg kłamstw w panteonie elfów, lub też heroiczny rebeliant, walczący z tyranią. Zależy, w którą wersję uwierzymy” - komentuje Varric, wcielający się w rolę narratora.
„Podczas ostatniej bitwy z bogami elfów, Solas zdołał ich uwięzić i stworzył Zasłonę, która oddzieliłą nasz świat od magii Pustki. Teraz chce jednak zdjąć Zasłonę i zniszczyć świat” - dodaje. „Tylko my możemy go powstrzymać”.
„Mamy w tym roku sporo do świętowania. Dragon Age: Dreadwolf jest na zaawansowanym etapie prac, a na horyzoncie majaczy już »Dragon Age: Absolution«” - napisano na oficjalnym blogu. Ta druga pozycja to serial animowany od platformy Netflix, debiutujący 9 grudnia z sześcioma odcinkami.