Pirackie Skull & Bones od Ubisoftu kładzie największy nacisk na multiplayer
„Multiplayer first”.
Skull & Bones jest teraz przede wszystkim grą multiplayer - podkreślił wczoraj podczas konferencji dla inwestorów Frédérick Duguet, dyrektor finansowy Ubisoftu.
- To bardzo obiecująca nowa marka stawiająca multiplayer na pierwszym miejscu - zaznaczył przedstawiciel firmy. - Pasuje do naszej strategii oferowania sieciowej rywalizacji i kooperacji w otwartych światach.
Duguet dodał też, że gra powstawała dłużej niż zakładano, ale Ubisoft „jest zadowolony z artystycznego kierunku i postępów” projektu.
Skull & Bones zostało zapowiedziane w 2017 roku i początkowo miało zadebiutować rok później. Projekt był wielokrotnie opóźniany, a - według nieoficjalnych informacji - przynajmniej raz twórcy resetowali projekt, by gruntownie go przebudować.
Grę przedstawiano jako przygodę single-player na Oceanie Indyjskim. Tytuł miał oferować opcję kooperacji, jednak nie był prezentowany jako gra „multiplayer first” - jak określił ją teraz dyrektor finansowy Ubisoftu.
Wciąż nie wiadomo, kiedy tytuł zostanie wydany.