Skip to main content

Pirackie starcia w Blackwake najnowszym hitem Early Access

Obok wikingów z Northgard.

Gracze narzekają, że system Early Access na Steamie jest nadużywany i często gości produkcje o niskiej jakości, lecz negatywnego nastawienia do działu z wczesnymi wersjami gier nie widać w wynikach sprzedaży. Dwa najnowsze hity w ofercie to Blackwake oraz Northgard.

Ten pierwszy tytuł jest bardziej zbliżony do „klasycznej” pozycji z Wczesnego Dostępu, z mnóstwem błędów, koniecznością resetowania gry po każdym meczu, problemami z serwerami, wątpliwymi kolizjami obiektów oraz - co najważniejsze - świetną zabawą.

A gdzie rum?

Produkcja zadebiutowała w ten weekend i już w niedzielę przyciągnęła na serwery niemal 5,5 tysiąca graczy równocześnie. Założenia są proste: grupy marynarzy w kooperacji obsługują okręt z dawnych czasów, walcząc z piratami lub z Brytyjczykami, którzy leczą się poprzez popijanie herbaty.

Kluczowa jest oczywiście współpraca na pokładzie: ładowanie dział, przenoszenie kul armatnich, reperowanie dziur w kadłubie, zszywanie żagli (o ile uda nam się wspiąć po linach, czego nie ułatwiają pokraczne animacje) oraz wykonywanie poleceń gracza wybranego na kapitana.

Pomimo oczywistych problemów, zabawa Blackwake jest podobno świetna, o czym świadczą „bardzo pozytywne” oceny na Steamie, gdzie swoje opinie wyraziło już ponad 1,3 tysiąca graczy.

Twórcy z Mastfire Studios zapowiadają oczywiście łatanie błędów i nowe funkcje, a także ukończenie prac jesienią tego roku. W planach nowe okręty, bronie, przedmioty kosmetyczne czy lepsza stabilność działania. Warto pamiętać, że mowa o projekcie dwójki deweloperów.

Blackwake kosztuje obecnie 18 euro (ok. 78 zł). Do 3 marca obowiązuje 10-procentowa przecena.

Zobacz na YouTube

Wspomniane Northgard wydaje znajdować się na drugim końcu skali Early Access, już teraz oferując dopracowaną i zbalansowaną rozgrywkę w stylu Settlersów.

Wcielamy się w przywódcę wikingów, którzy odkryli tytułowe ziemie: pełne tajemnic, niebezpieczeństw i bogactw. Zadaniem jest opanowanie nowych terenów. W tym celu przygotowano mechanikę zabawy z naciskiem bardziej na ekonomię niż walkę.

Stawiamy więc wybrane budynki, po czym przypisujemy naszym podopiecznym określone obowiązki, jak farmer, wojownik, żeglarz czy bajarz.

Pomimo nacisku na ekonomię, nie brakuje niebezpieczeństw. Najgroźniejsze są ostre zimy i znikające podczas nich surowce, ale pojawią się też wrogowie: wilki, nieumarli czy giganty.

Zwycięstwo osiągamy na kilka sposobów, w myśl zasad serii Civilization. Nasz klan może zdominować inne poprzez podbój, sławę, współpracę z bogami lub handel.

Zobacz na YouTube

Northgard ma spędzić w Early Access od dwóch do sześciu miesięcy, w zależności od zebranych opinii graczy. Dla pełnej wersji planowana jest także kampania fabularna oraz tryb wieloosobowy.

Gra kosztuje obecnie 18 euro (ok. 78 zł). Do 1 marca obowiązuje 10-procentowa przecena.

Zobacz także