Pixel Heaven 2017 w obiektywie

W miniony weekend w Warszawie odbyła się kolejna edycja Pixel Heaven - imprezy dla miłośników retro grania oraz produkcji niezależnych. Nowością w tym roku była konferencja DEV.CONNECT odbywająca się pierwszego dnia, w odmiennej lokalizacji, bo w warszawskim Centrum Kreatywności.

Główna część wydarzenia, tak jak przed rokiem, została ulokowana w niezwykle klimatycznej hali miejskich zakładów autobusowych. Miejsce to przypadło do gustu odwiedzającym i trzeba przyznać, że świetnie spisuje się w roli gospodarza Pixel Heaven, wzmacniając retro-atmosferę.

Zwiedzający mieli sposobność wzięcia udziału w prelekcjach polskich i zagranicznych gości, bezpośredniego porozmawiania z wystawcami gier indie czy pogrania w klasyki na oldschoolowych platformach, takich jak Amiga i Atari. Nie lada gratką było też wydanie specjalnego numeru legendarnego magazynu Top Secret.

Na imprezie nie zabrakło miłośników produkcji sprzed lat, którzy na targi zabrali swoje dzieci. Te z zainteresowaniem nie tylko grały, ale też brały udział w różnego rodzaju aktywnościach dodatkowych przygotowanych z myślą o najmłodszych.

Trzon Pixel Heaven to miejsca przygotowane do ogrywania klasycznych gier wydanych na takie platformy, jak Amiga oraz Atari. Udostępniono wiele stanowisk, dzięki czemu każdy miłośnik retro mógł zatopić się w świecie wirtualnych produkcji sprzed lat.

Dla zainteresowanych rozstawiono także pokaźną liczbę flipperów, które cieszyły się ciągłym zainteresowaniem. W chwilach wytchnienia od grania można było podziwiać umiejscowione na piętrze grafiki Mariusza Kozika, malarza i grafika pracującego między innymi przy grach Creative Assembly.

Na Pixel Heaven nie zabrakło także wielu wystawców, którzy prezentowali odwiedzającym tworzone przez siebie gry. Wśród nich znalazło się wielu mniejszych delewoperów, którzy dzięki imprezie mogli trafić do świadomości szerszego grona odbiorców.