Skip to main content

Plan zdjęciowy serialu Fallout był tak szczegółowy, że zaskoczył nawet Todda Howarda

Pojawił się nawet plecak odrzutowy.

Źródło zdjęcia: YouTube/Amazon

Nawet Todd Howard - szef Bethesdy - nie spodziewał się, że plan zdjęciowy serialu Fallout będzie tak przepełniony realistycznymi elementami scenografii. Jak przyznał, spodziewał się raczej zobaczyć więcej „magii kina”.

Ekipa produkcyjna postanowiła jednak pójść kilka kroków dalej, przygotowując plan nagrań z krwi i kości. Howard przyznał w rozmowie z redakcją The Guardian, że był szczerze zaskoczony, gdy tylko postawił nogę w jednej z krypt.

Dotarłem na plan i myślałem, że będzie tam więcej filmowej magii, ale oni dosłownie zbudowali wielopoziomową kryptę” - opowiadał. „Mieli obsesję na punkcie wszystkiego. Poszedłem do biura nadzorcy, usiadłem przy biurku, tam leżał stos papierów, a na nim notatka. Odwróciłem ją i zobaczyłem raport energetyczny krypty. Mieli tam nawet prawdziwy plecak odrzutowy!”.

Materiały „making off” pozwalają rzucić okiem za kulisy produkcji.Zobacz na YouTube

Taktykę minimalizowania użycia efektów specjalnych i greenscreenu zastosowano też przy scenach nagrywanych w otwartych lokacjach. Większość sekwencji rozgrywających się na pustkowiu nagrano przy Wybrzeżu Szkieletowym, w południowej części Afryki. Ujęcia kręcone wewnątrz postawały już w Stanach - konkretnie w Nowym Jorku.

Zostaliśmy przeniesieni na naprawdę odludne miejsce” - mówił Aaron Moten (serialowy Maximus) w rozmowie z GamesRadar+. „Piaski [pustyni - dop. red] Namibii stały się naszym planem”.

Choć drugi sezon serialu Fallout nie został jeszcze oficjalnie zapowiedziany, za kulisami krążą już plotki, że ekipa produkcyjna przeniesie się z Nowego Jorku na teren Kalifornii, aby skorzystać z kuszącej ulgi podatkowej. Na ten moment pozostaje już tylko wypatrywać oficjalnego potwierdzenia od Amazonu lub Bethesdy. Biorąc pod uwagę popularność 1. sezonu, raczej nie będziemy długo czekać.

Zobacz też: Fallout 4 - Poradnik, Solucja

Zobacz także