Skip to main content

[PLOTKA] Nowy Assassin's Creed z akcją w czasach Altaira

Premiera podobno w 2022 roku.

  • Według nieoficjalnych informacji, akcję nowej części osadzono po Trzeciej Krucjacie
  • W grze powinien pojawić się Ryszard Lwie Serce

Francuski youtuber i miłośnik Assassin's Creed opublikował wideo, w którym sugeruje, że kolejna odsłona cyklu osadzona zostanie w czasach Altaira, czyli bohatera pierwszej części.

Internauta o pseudonimie Jonathan w przeszłości przedstawił - jak się później okazało, prawdziwe - informacje o niezapowiedzianej wówczas Valhalli. Twierdził na przykład, że główna postać nazywa się Jora, a twórcy potwierdzili, że było to robocze imię dla Eivora.

W jednym z ostatnich filmów youtuber zaprezentował kilka wskazówek i tropów o nowej części Assassin's Creed. Nagranie zanalizował użytkownik forum Reddit o pseudonimie BrunoHM, który podejrzewa, że tytuł nawiąże do pierwszej odsłony serii.

Zobacz na YouTube

Według internauty, poszlaki udostępnione przez Jonathana sugerują, że grę osadzono w latach 1191-1199, a więc już po Trzeciej Krucjacie. Fabuła może skupić się na losach króla Ryszarda Lwie Serce po zakończeniu konfliktu, ale i częściowo ukazać młodość władcy. Nie wyklucza, że w produkcji zwiedzimy między innymi Akrę, Korfu, Wiedeń, Kolonię i Paryż.

Niewykluczone, że pojawią się odniesienia do pierwszej części

Czas akcji jest zbliżony do okresu, w którym rozgrywało się pierwsze Assassin's Creed, ale nie jest jasne, czy spotkamy Altaira, który w wymienionych latach przebywał na Cyprze. W filmie youtubera jest jednak wzmianka o Al Mualimie, czyli mentorze wspomnianego bohatera.

W wideo pojawiła się również poszlaka, z której wynika, że za projekt miałoby odpowiadać studio Ubisoftu z bułgarskiej Sofii. Zespół przygotował Assassin's Creed Rogue i przenośne Liberation, a także DLC do pozostałych odsłon serii. Ponadto w materiale zapisano - w formie kodu binarnego - liczbę 2022, wskazującą najpewniej na rok premiery.

Film Jonathana i analiza użytkownika forum Reddit pojawiły się na początku marca, ale dopiero teraz na informacje zwrócili uwagę internauci i media. Należy jednak pamiętać, że nie są to wieści potwierdzone przez twórców cyklu.

Zobacz także