Po całej masie problemów, prace nad BioShock 4 najwyraźniej ruszają z kopyta
Studio szuka deweloperów.
Wygląda na to, że studio Cloud Chamber nabiera rozpędu w pracy nad nową odsłoną serii BioShock. Tak przynajmniej sugerują wpisy zamieszczone na oficjalnej stronie oraz mediach społecznościowych deweloperów.
Jak bowiem dowiadujemy się z wpisu na wspomnianej stronie, Cloud Chamber prowadzi obecnie „szaloną rekrutację projektantów gier w dwóch lokacjach: San Francisco Bay Area oraz Montrealu”. W innym wpisie wyraźnie zaznaczono, że zespół wciąż ciężko pracuje nad kolejną odsłoną „uznanej przez krytyków serii BioShock”.
Budzącą nadzieje wskazówkę przekazał też Jeff Spoonhower - starszy projektant przerywników filmowych - który napisał w serwisie LinkedIn, że produkcja BioShock 4 „mocno przyspiesza”. Studio rekrutuje na długą listę stanowisk: od projektantów narracji, po reżyserów i scenarzystów.
BioShock 4 zapowiedziano oficjalnie w 2019 roku, ale od tamtej pory o grze nie usłyszeliśmy zbyt wiele. Według niepotwierdzonych doniesień z zeszłego roku, tytuł miał trafić do tzw. piekła deweloperskiego. Fakt, że Cloud Chamber ruszyło z tak wielką rekrutacją, wydaje się potwierdzać, że rozwój gry nie przebiegał zbyt płynnie.
Niewykluczone, że rozpęd w produkcji BioShocka 4 może być powiązany z trwającymi rzekomo pracami nad odświeżeniem pierwszych odsłon cyklu. Wydawca 2K potwierdził niedawno, że pracuje nad niezapowiedzianym remake'iem.